Pasty do zębów SPLAT, czyli mój sposób na piękny uśmiech

 Kochani,

Witam się z Wami w tym Nowym Roku! Jak Wasze samopoczucie po świętach? U mnie nasze plany wyjazdowe z przyczyn zdrowotnych musiały zostać odwołane, ale zawsze staram się szukać pozytywów nieplanowanych wydarzeń w życiu i tym razem również chcę z tego czasu wynieść wszystko co najlepsze...

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam produkty do pielęgnacji jamy ustnej, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły! Marka SPLAT i ich produkty do tej pory były mi nieznane, dlatego tym bardziej nie mogłam się doczekać ich wypróbowania...

Markę wyróżnia ich wyjątkowe przesłanie... Wszystko zaczęło się od marzenia o stworzeniu najlepszej na świecie pasty do zębów i chęci pomagania ludziom - co najmniej jednej osobie każdego dnia. Kiedy zaczynasz od marzeń i uparcie do niego dążysz możesz z pewnością osiągnąć coś naprawdę znaczącego. Dlatego opracowujemy produkty dla naszych klientów, tak  samo jak dla swoich rodzin...

I dzisiaj właśnie o tych produktach chcę Wam opowiedzieć.

Wzmacniająca pasta do zębów Biocalcium Enamel Strengthening Toothpaste ma za zadanie odbudować szkliwo zębów zapobiegając tym samym ich próchnicy i nadwrażliwości. Pasta podczas codziennego użytkowania pozytywnie mnie zaskoczyła. Na samym początku odbierałam ją trochę sceptycznie. Dla mnie była po prostu dziwna... Ale już po kilku użyciach zauważyłam różnicę w porównaniu do stosowania drogeryjnych past. Dziąsła zostały wzmocnione, a zęby odpowiednio zadbane. Po umyciu zębów czuć gładkość struktury szkliwa, a zęby wyglądają na zadbane i wypielęgnowane.

Kolejną propozycją jest silnie wybielająca pasta do zębów Extreme White Special, która stała się moim ulubieńcem. Któż z nas nie chce mieć białych i pięknie prezentujących się zębów? Ja już kilka razy sięgałam po domowe sposoby wybielania zębów, korzystałam też z pasków wybielających i bardzo byłam zadowolona z efektów. Jednak po pewnym czasie kolor szkliwa znów nabiera żółtych tonów, dlatego też postanowiłam sięgnąć po tę pastę. 

Pasta Splat Extreme White została stworzona tak, aby skutecznie wybielić powierzchnię zębów za pośrednictwem delikatnego polerowania oraz intensywnego działania silnie wybielających składników. Aby zapobiec nadwrażliwości zębów stosowałam ją na przemian z innym rodzajem pasty. Jednak, gdy zauważyłam, że pasta świetnie spisuje się solo i nie powoduje u mnie nadwrażliwości dziąseł postanowiłam stosować już tylko ją. Podczas jej używania czuć, że zęby są świetnie wypolerowane, gładkie i po prostu czyste! Efekt na pewno wzmacnia jeszcze używanie jej ze szczoteczką elektryczną. A jaki jest efekt wybielenia? Dla mnie WOW! Po ok. miesiącu stosowania płytka nazębna stała się jaśniejsza o jakieś 2 tony i widać różnicę gołym okiem do tego stopnia, że inni pytają mnie, jak to zrobiłam, że mam tak białe ząbki ;) A to stanowi dla mnie najlepszą rekomendację ;)

Kolejną pastę od razu zaczął stosować mój mąż, a dlatego, że jest ona idealna dla kawoszy! Pasta Special Coffee Out dedykowana jest dla osób, które posiadają przebarwienia szkliwa na skutek spożywania kawy, herbaty, czerwonego wina i innych barwiących artykułów spożywczych. Pastę docenią również osoby palące papierosy, ponieważ szybko przywróci świeży oddech i rozjaśni szkliwo zębów. Pasta jest wykonana w 95%z naturalnych składników i jest w pełni bezpieczna dla zdrowia. 

Pierwsze co wyróżnia tę pastę od drogeryjnych jest to, że zarówno zapach jak i smak są dosyć mocne, co daje długie poczucie świeżości jamy ustnej. Dla osób, które w dużej ilości spożywają m.in. kawę i posiadają charakterystyczny nalot, zostaje on podczas systematycznego stosowania całkowicie  usunięty, a do tego szkliwo jest znacznie rozjaśnione. Nie podrażnia ona dziąseł i w świetny sposób dba o jamę ustną. Oj warto ją mieć w swoich zapasach ;)

Dla osób, które borykają się z nadwrażliwością dziąseł też mam świetną propozycję! Splat Innova Sensitive wzmacnia szkliwo i walczy z różnymi przyczynami nadwrażliwości. 

 

Pasta ta stworzona została specjalnie z myślą o zębach wrażliwych. Jej składniki mają działanie terapeutyczne, wnikają głęboko do otwartych kanalików nerwowych i pokrywają je w całości nanomateriałem, dzięki któremu ból spowodowany przez nadwrażliwość jest eliminowany. Pasta Innova wzmacnia szkliwo zębów, tym samym zmniejsza ich wrażliwość oraz dba o dziąsła. Już jakiś czas temu  tę pastę poleciła mi moja stomatolog i muszę przyznać, że złagodzenie objawów nadwrażliwości czuć już po pierwszym użyciu. Koniecznie musicie ją poznać.

Kolejny ciekawy produkt to czarna pasta do zębów - Blackwood Toothpaste , której zadaniem jest podtrzymanie naturalnej bieli zębów, antybakteryjnego działania i maksymalnej świeżości oddechu. 

Smak pasty jest intensywny i mocno jałowcowy, co może wiązać się z różnymi odczuciami. Mi ten walor smakowy nie przeszkadza, tym bardziej, że widzę efekty jej działania. Pasta jest delikatna dla szkliwa i dziąseł, a przy tym sprawia, że zęby są czyste, znacznie bielsze, a dziąsła zdrowe. Jest to kolejny, bardzo ciekawy wariant pasty, którą warto poznać.

Wszystkie pasty o których Wam dzisiaj pisałam kosztują ok. 25 - 30 zł za pełnowymiarową tubkę.

Marka SPLAT oprócz ciekawych past ma również w swoim asortymencie inne potrzebne produkty do pielęgnacji jamy ustnej. Jednym z nich jest płyn do płukania jamy ustnej.

 

Ma on za zadanie skutecznie hamować rozwój bakterii, wywołujących próchnicę i chronić przed powstawaniem płytki nazębnej. Zawarte w nim maturalne olejki ze skórki cytryny i anyżu mają działanie przeciwzapalne, a roślinny enzym papainy ma pomóc przywrócić naturalną biel szkliwa i skutecznie rozbijać płytkę nazębną. 

Dla mnie ten płyn był bardzo dziwny, natomiast mąż go sobie chwalił. Mi nie przypadła do gustu jego konsystencja w postaci kisielu, który oblepiał całą jamę ustną i pozostawał na zębach przez długi czas. Może to jest sposób na to, aby działał, ale ja wolę płyny do płukania o zwykłej konsystencji. 

Na koniec chcę Wam jeszcze pokazać nić dentystyczną z włóknami srebra, która przeznaczona jest do bardzo ciasnych przestrzeni międzyzębowych. 

 

W tym opakowaniu nici są ultracienkie, dlatego są w stanie przeniknąć w ciasne przestrzenie międzyzębowe i odpowiednio je oczyścić. Dodatkowe wykorzystanie włókien srebra sprawia, że działają również antybakteryjnie. Czy działa? Szczerze powiedziawszy ja mam stosunkowo ciasno ulokowane zęby i dla mnie ta nić jest "za gruba" jakkolwiek to brzmi. Nie mniej jednak dla osób o standardowym układzie uzębienia pozwala na dokładne oczyszczenie okolic międzyzębowych i pozostawienie uczucia świeżości na długi czas.

A Wy co sądzicie o tych produktach do pielęgnacji jamy ustnej? Znaliście któryś z nich? 

Kasia