Regenerujące mleczko do kąpieli i pod prysznic śliwka i cynamon - Farmona Tutti Frutti

 Dzisiejszy wpis zacznę nietypowo, bo właśnie wyszłam z łazienki po wieczornej kąpieli i nastrojona cudownym, orzeźwiającym zapachem regenerującego mleczka do kąpieli i pod prysznic postanowiłam Wam o nim opowiedzieć kilka słów ;)

Regenerujące mleczko do kąpieli i pod prysznic śliwka i cynamon marki Farmona znalazłam w najnowszym boxie Pure Beauty i od razu zabrałam go ze sobą do przetestowania. Pewno już doskonale wiecie, że uwielbiam wszystkie kosmetyki, które umilają mi wieczorne kąpiele i właśnie tak było również z tym kosmetykiem. 

Przed Tobą owocowy dream team: Śliwka i Cynamon. Połączenie, które nie tylko koi zmysły, ale też słodko rozpieszcza duszę. Pozwól, aby Twoim ciałem zaopiekowała się wyjątkowa formuła Oxy Shot z witaminą PP, która ujędrni i zregeneruje skórę, nadając jej piękny i zdrowy wygląd. Zanurz się w śliwkowym śnie i zafunduj sobie rozkoszny masaż cynamonowej miękkości i gładkości.

Mleczko nanieś na zwilżoną skórę i wykonaj energiczny masaż ciała, aby pobudzić mikrokrążenie i przygotować skórę na wchłanianie składników aktywnych. Następnie dokładnie zmyj ciało wodą.

 

 

To aksamitne i regenerujące mleczko pod prysznic znajduje się w plastikowym opakowaniu o sporej pojemności 400 ml.  Szata graficzna nawiązuje do kolorów, którymi charakteryzują się wiodące składniki a do tego mocno przyciąga spojrzenie i sprawia, że chcemy po niego od razu sięgnąć. 

 

Mleczko pod prysznic o delikatnym fioletowym zabarwieniu posiada przyjemną konsystencję, która w kontakcie z wodą cudownie otula ciało. Mleczko zawiera łagodne środki myjące, które zapewniają czystość bez podrażnień nawet w przypadku wrażliwej skóry. Mleczko w swoim działaniu robi wszystko to, co powinien: nawilża skórę, wygładza, zmiękcza, regeneruje oraz pobudza, tym samym idealnie przygotowuje ją na kolejne etapy pielęgnacji. Po jego użyciu skóra jest  miękka w dotyku, nawilżona i zregenerowana. Nie powoduje on ściągnięcia skóry, ani jej nie przesusza, co również stanowi jego atut. Po zastosowaniu produktu skóra jest aksamitna, otulona piękną nutą i wygładzona. Z przyjemnością sięgam po niego w ten wiosenny czas, gdzie po całym dniu dodaje sporej dawki odświeżenia, energii i orzeźwienia. Czuję, że moja skóra jest oczyszczona i pełna witalności. 

 

 

 Dla mnie jest to przyjemny kosmetyk do codziennego użytku, który we właściwy sposób potrafi zadbać o moją skórę i skutecznie ją wypielęgnować.

A Wy miałyście okazję go poznać?

Kasia

*wpis powstał we współpracy z marką Pure Beauty