Kwas hialuronowy 100% - EVELINE
Kochani jak Wasze przedświąteczne nastroje???
Ja chcąc odmłodzić swój wygląd, przez okres ostatnich 3 tygodni namiętnie stosowałam kosmetyk, który dzisiaj jest gwiazdą wieczoru ;)
Kwas hialuronowy o pojemności 15 ml można zakupić za ok. 17zl - 20 zł.
Pokaż kotku co masz w środku??? ;)))
W środku znajduje się bardzo praktyczna tubka o smukłej budowie, która zawiera również bardzo praktyczny aplikator.
Serum ma żelową konsystencję, która jest bezwonna...
Z łatwością aplikuje się go na miejsca, które tego wymagają...
Ja stosowałam ten kosmetyk w różnoraki sposób... Przez okres pierwszego tygodnia, postępowałam zgodnie z zaleceniami w instrukcji - ok. 2 - 3 razy w tygodniu.
W drugim tygodniu stosowania postanowiłam nakładać go na określone miejsca codziennie - i ten sposób u mnie sprawdził się o wiele lepiej....
W trzecim tygodniu stosowałam go rano, przed nałożeniem kremu, a następnie powstawał makijaż, dzięki czemu o wiele dłużej się on utrzymywał i według mnie lepiej się prezentował...
Serum w momencie samego nakładania jest lepki, ale bardzo szybko się wchłania i dosyć mocno odczuwalny jest efekt napinania skóry - tak jak przy zastyganiu maseczki...
Moja skóra po jego stosowaniu stała się bardziej nawilżona, wygładzona i aksamitna w dotyku.
Jeśli chodzi o efekt złagodzenia zmarszczek, to jest on widoczny po ok.2min. po nałożeniu i utrzymuje się do momentu wsiąknięcia w skórę...
Potem skóra w okolicach występowania zmarszczek powraca do swojego naturalnego stanu...
Pokażę Wam teraz właśnie ten efekt po nałożeniu kosmetyku...
Kosmetyk nie podrażnił mnie, nawet w tych najbardziej delikatnych okolicach pod oczami i pięknie nawilżył moją skórę.
Jak dla mnie kosmetyk sprawdził się w bardzo dobrym stopniu.
Miałyście okazję wypróbować ten produkt???
LuxFly
Ja chcąc odmłodzić swój wygląd, przez okres ostatnich 3 tygodni namiętnie stosowałam kosmetyk, który dzisiaj jest gwiazdą wieczoru ;)
Kwas hialuronowy o pojemności 15 ml można zakupić za ok. 17zl - 20 zł.
Pokaż kotku co masz w środku??? ;)))
W środku znajduje się bardzo praktyczna tubka o smukłej budowie, która zawiera również bardzo praktyczny aplikator.
Serum ma żelową konsystencję, która jest bezwonna...
Z łatwością aplikuje się go na miejsca, które tego wymagają...
Ja stosowałam ten kosmetyk w różnoraki sposób... Przez okres pierwszego tygodnia, postępowałam zgodnie z zaleceniami w instrukcji - ok. 2 - 3 razy w tygodniu.
W drugim tygodniu stosowania postanowiłam nakładać go na określone miejsca codziennie - i ten sposób u mnie sprawdził się o wiele lepiej....
W trzecim tygodniu stosowałam go rano, przed nałożeniem kremu, a następnie powstawał makijaż, dzięki czemu o wiele dłużej się on utrzymywał i według mnie lepiej się prezentował...
Serum w momencie samego nakładania jest lepki, ale bardzo szybko się wchłania i dosyć mocno odczuwalny jest efekt napinania skóry - tak jak przy zastyganiu maseczki...
Moja skóra po jego stosowaniu stała się bardziej nawilżona, wygładzona i aksamitna w dotyku.
Jeśli chodzi o efekt złagodzenia zmarszczek, to jest on widoczny po ok.2min. po nałożeniu i utrzymuje się do momentu wsiąknięcia w skórę...
Potem skóra w okolicach występowania zmarszczek powraca do swojego naturalnego stanu...
Pokażę Wam teraz właśnie ten efekt po nałożeniu kosmetyku...
PRZED
PO
Kosmetyk nie podrażnił mnie, nawet w tych najbardziej delikatnych okolicach pod oczami i pięknie nawilżył moją skórę.
Jak dla mnie kosmetyk sprawdził się w bardzo dobrym stopniu.
Miałyście okazję wypróbować ten produkt???
LuxFly
U mnie też się sprawdza, ale bardziej jako nawilżacz. Za to moją mamę strasznie podrażnił ;/
OdpowiedzUsuńooo.... a jednak uczula...
Usuńja nie miałam okazji go jeszcze testować..
OdpowiedzUsuń