Pomadka do ust Giordani Gold, Jewel Lipstick - ORIFLAME
Witajcie,
Dzisiaj opowiem Wam o moim ulubieńcu stycznia, którą była pomadka do ust Jewel Lipstick z serii Giordani Gold od Oriflame.
Sam producent pisze o niej... Pomadki miękkie i delikatne jak kaszmir, ze składnikami, które odżywiają i nawilżają usta przez cały dzień. Intensywne kolory w klasycznych odcieniach długotrwale utrzymują się na ustach, zapewniają kremowy, średnio kryjący efekt. Dostępne w przepięknych, złocistych opakowaniach.
Opakowanie prezentuje się "na bogato". Połyskujące opakowanie z imitacjami grawery na pierwszy rzut oka kojarzy mi się z przepychem. Dla jednych może to wyglądać za przejaskrawione, innym będzie się podobać. Mi osobiście nie przeszkadza taka forma opakowania, gdy jest ono praktyczne i funkcjonalne - i takie ono jest.
Ale wiadomo, że wnętrze jest o wiele bardziej wartościowe i cenne, dlatego właśnie o jej walorach chcę dziś napisać.
Konsystencja pomadki jest bardzo kremowa i mocno napigmentowana. Sunie delikatnie po ustach mocno je nawilżają i nie podkreślając suchych skórek. Przypomina mi balsam do ust i takie pozostawia na ustach wrażenie.
Dzisiaj opowiem Wam o moim ulubieńcu stycznia, którą była pomadka do ust Jewel Lipstick z serii Giordani Gold od Oriflame.
Sam producent pisze o niej... Pomadki miękkie i delikatne jak kaszmir, ze składnikami, które odżywiają i nawilżają usta przez cały dzień. Intensywne kolory w klasycznych odcieniach długotrwale utrzymują się na ustach, zapewniają kremowy, średnio kryjący efekt. Dostępne w przepięknych, złocistych opakowaniach.
Opakowanie prezentuje się "na bogato". Połyskujące opakowanie z imitacjami grawery na pierwszy rzut oka kojarzy mi się z przepychem. Dla jednych może to wyglądać za przejaskrawione, innym będzie się podobać. Mi osobiście nie przeszkadza taka forma opakowania, gdy jest ono praktyczne i funkcjonalne - i takie ono jest.
Ale wiadomo, że wnętrze jest o wiele bardziej wartościowe i cenne, dlatego właśnie o jej walorach chcę dziś napisać.
Konsystencja pomadki jest bardzo kremowa i mocno napigmentowana. Sunie delikatnie po ustach mocno je nawilżają i nie podkreślając suchych skórek. Przypomina mi balsam do ust i takie pozostawia na ustach wrażenie.
Na samym początku obawiałam się intensywności koloru, i to jak będzie prezentowała się na moich ustach. Ja - maniaczka delikatnie podkreślonych ust sięgam po taki burgundowy odcień???
Dlatego też jeszcze większym zaskoczeniem było dla mnie to, że pomadka wcale intensywnie na ustach nie wygląda... Krycie jest po prostu średnie i delikatne... W moim przypadku jest to na plus, jednak u innych może to spowodować zawód...
Wykończenie jest delikatnie połyskujące - właśnie takie, jakie ja preferuję... Cena waha się w przedziale ok. 45 zł, ale często bywa w cenie promocyjnej i można już ją wtedy nabyć za 29,90zł.
Utrzymuje się ona do kilku godzin, dzięki czemu można cieszyć się jej urokiem.
Mi bardzo przypadła do gustu, a co najważniejsze nie podlega znudzeniu i sięgam po nią w każdym momencie chcąc dodać sobie kobiecości i elegancji... Ach te kobiety ;)))
Pomadki dostępne są w 10 odcieniach, więc każdy coś dla siebie znajdzie ;)
Ja przesyłam Wam całusa na cały dzień, a sama uciekam do pracy!!!
Buźka!!!
LuxFly
Opakowanie faktycznie wygląda fantastycznie ;)
OdpowiedzUsuńDuża oferta kolorystyczna :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda opakowanie sama pomadka tez bardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, opakowanie wygląda królewsko :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMnie się opakowanie podoba, taka błyskotka :)
OdpowiedzUsuń