Jak zadbać o cerę na wiosnę? - zestaw kosmetyków Yonelle prosto z salonu Healthy Beauty

Witajcie Kochani ;)

Wiosenny czas sprawia, że pora wybudzić się z zimowego snu i zacząć działać  ;) Jednym z priorytetów, które postawiłam sobie na wiosnę jest zadbanie o samą siebie ;) Każdego dnia daję z siebie 100% dla innych, czasami kosztem swojego zdrowia i czasu. Teraz nadszedł najlepszy moment, aby choć trochę skupić się również na sobie i móc cieszyć się z każdej najmniejszej chwili ;)

Moja cera na wiosnę zawsze przechodzi pewnego rodzaju "przesilenie". Staje się problematyczna, kapryśna i nie wiadomo kiedy zapewnia mi nieplanowane "niespodzianki" w postaci różnych wykwitów skórnych. Tym razem zadbałam o cerę korzystając z profesjonalnych kosmetyków dostępnych w Salonie Kosmetycznym Healthy Beauty których zadaniem jest poprawa kondycji mojej cery. W salonie kosmetycznym możecie oddać się w ręce profesjonalizmów, którzy dobiorą do kondycji Waszej cery odpowiednie zabiegi. Jednym z nich jest zabieg zamykania naczynek, gdzie za pomocą fali radiowej o wysokiej częstotliwości przenoszone są przez głowicę, którą przykłada się do naczynka

Enzymatyczny ultra peeling Yonelle dedykowany jest do każdego typu cery, również tej wrażliwej, naczynkowej, suchej i odwodnionej. Dzięki obecności w składzie mocznika oraz wosku jojoba i aminokwasów (prolina) peeling działa świetnie wygładzająco, a także nawilżająco. Koloryt cery jest zdecydowanie ładniejszy i bardziej jednolity, a pory skóry zdecydowanie mniej widoczne. 

Zabieg peelingowania serwowałam sobie dwa razy w tygodniu przez okres ponad miesiąca i mam zamiar dalej  konsekwentnie go kontynuować... Każda kobieta zrozumie ten momenty, gdy po ciężkim dniu marzymy tylko o tym, aby zmyć ze swojej cery resztki makijażu i  zanieczyszczeń. Wtedy nasz poziom zadowolenia sięga zenitu mając perfekcyjnie oczyszczoną, wygładzoną i nawilżoną cerę. W tym zakresie peeling enzymatyczny Yonelle spisuje się rewelacyjnie! Delikatnymi, okrężnymi ruchami masuję skórę twarzy dopóki zatopione w peelingu drobinki jojoby się nie rozpuszczą. Żelowa konsystencja kosmetyku dodatkowo przyjemnie chłodzi moją cerę i daje niesamowite uczucie relaksu i odprężenia.

Po ok. 15 minutach gdy kosmetyk wchłonie się w moją cerę zmywam go z twarzy uzyskując niesamowicie gładką, delikatną i odświeżoną cerę ;)

Po wykonaniu takiego zabiegu łączącego w sobie świetne oczyszczenie połączone z masażem można by było porównać do wizyty w salonie kosmetycznym ;) Dodatkowo mając problematyczną cerę zauważam znaczną poprawę jej kondycji i zmniejszenie ilości stanów zapalnych. 

Dopełnieniem efektów pielęgnacyjnych mojej cery jest codzienne stosowanie progresywnego toniku złuszczającego Yonelle.

Tonik podobnie jak cała seria kosmetyków Yonelle prezentuje w swoim wyglądzie minimalizm w połączeniu z profesjonalizmem. Jego przeznaczeniem jest głębokie oczyszczenie cery, wygładzenie i ograniczenie powstawania zaskórników. Zaleca się go stosować codziennie, a swoje zastosowanie w salonach kosmetycznych spełnia jako baza przygotowująca skórę do zabiegów eksfoliacji progresywnej. Podczas stosowania tonik świetnie się u mnie sprawdził. Nie wysuszał on mojej cery, a rezultaty jakie osiągnęłam przy używaniu tego duetu przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Znaczne poprawienie kondycji skóry, zmniejszenie przetłuszczania się jej w strefie T, mniejsza widoczność porów oraz rozjaśnienie cery sprawiły, że jestem bardzo zadowolona z tych produktów. 

Ten zestaw pozwolił mi w zaciszu swojej łazienki zadbać o zdrowy wygląd mojej cery z wykorzystaniem profesjonalnych kosmetyków, jednakże pewno nie raz skorzystam również z oferty salonu kosmetycznego Healthy Beauty aby oddać się w ręce profesjonalistów, którzy pozwolą mi utrzymać zadowalający efekt mojej cery oraz zadbają również o zdrowe ciało.

A jakie są Wasze metody na piękną cerę???

Pozdrawiam ... i tęskniłam ;)

Kasia