Wygładzający olejkowy żel pod prysznic Power Of Plants Opuncja - Lirene

Dzisiejszy wpis zacznę nietypowo, bo właśnie wyszłam z łazienki po wieczornej kąpieli i nastrojona cudownym, orzeźwiającym zapachem olejowego żelu pod prysznic postanowiłam Wam o nim opowiedzieć kilka słów ;)

Wygładzający olejkowy żel pod prysznic Power Of Plants Opuncja marki Lirene znalazłam w najnowszym boxie Pure Beauty i od razu zabrałam go ze sobą do przetestowania. Pewno już doskonale wiecie, że uwielbiam wszystkie kosmetyki, które umilają mi wieczorne kąpiele i właśnie tak było również z tym kosmetykiem. 

 

Ten olejowy żel znajduje się w plastikowej tubie o sporej pojemności 200 ml.  Szata graficzna mocno przyciąga spojrzenie i sprawia, że chcemy po niego od razu sięgnąć. Żel posiada gęstą konsystencję, która w kontakcie z wodą zmienia się w przyjemną, aksamitną piankę. Zawiera on w swoim składzie poza gliceryną także ekstrakt z gruszki oraz olej z opuncji figowej i to właśnie te składniki powodują, że mimo dosyć mocnego detergentu, żel nie oczyszcza skóry zbyt agresywnie i nie wysusza jej, a wręcz przeciwnie, przyjemnie otula ciało swoją mocą nawilżenia, relaksuje i koi moje zmysły.

 

Żel w swoim działaniu robi wszystko to, co powinien. Oczyszcza i odświeża ciało z wszelakich zanieczyszczeń i zapachów oraz przygotowuje skórę do dalszych etapów pielęgnacyjnych. Po jego użyciu skóra jest  miękka w dotyku, nawilżona i zregenerowana. Nie powoduje on ściągnięcia skóry, ani jej nie przesusza, co również stanowi jego atut. Po jego zastosowaniu skóra jest aksamitna, otulona orzeźwiającą nutą i wygładzona. Z przyjemnością sięgam po niego w ten letni czas, gdzie po upalnych dniach dodaje sporej dawki odświeżenia, energii i orzeźwienia. Czuję, że moja skóra jest oczyszczona i pełna witalności. 


 
Dla mnie jest to przyjemny kosmetyk do codziennego użytku, który we właściwy sposób potrafi zadbać o moją skórę i skutecznie ją wypielęgnować w ten letni czas  ;)

A Wy miałyście okazję go poznać?

Kasia

*wpis powstał we współpracy z marką Pure Beauty

Komentarze

  1. Suchość skóry to nie zawsze kwestia złego nawilżenia od zewnątrz, ale przede wszystkim od środka.
    Ważne jest wypijanie odpowiedniej ilości wody, bo to podstawa, do tego zadbanie by w diecie nie brakowało witaminy E i witamin z gr B.

    OdpowiedzUsuń
  2. koniecznie muszę kiedys sprawdzić :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz