Pora na oczyszczanie - zestaw doo demakijażu Eveline
Oczyszczanie mojej cery stanowi główny punkt w trosce o zdrową i piękną cerę. Nie wyobrażam sobie pójść spać, gdy moja cera nie przeszła procesu demakijażu, nie tylko z przyczyn higienicznych, ale również ze względu na dbałość o kondycję mojej cery. Nic też dziwnego, że ilość kosmetyków do demakijażu które przetestowałam i testuję sięga ogromnej ilości, a właśnie dzisiaj chciałabym przedstawić Wam mój aktualny zestaw do demakijażu ;)
Punktem nr 1 w procesie oczyszczania cery pełni płyn micelarny. To on stanowi pierwszy etap w zakresie demakijażu i od niego zawsze rozpoczynam rytuał oczyszczania cery. W 200ml przeźroczystym opakowaniu znajduje się płyn o delikatnym zapachu. Jego przeźroczysta butelka pozwala kontrolować zawartość i ocenić jego wydajność. W moim przypadku płyn stanowi standardowy etap, którym przy użyciu wacików zwilżonych płynem dokonuję pierwszego demakijażu.
Na początku płyn nie współgrał z oczyszczaniem oczu, ale po kilku próbach zauważyłam, że to odbywało się z mojej winy i po wypróbowaniu go ponownie nie miałam z tym problemu. Uważam, że w swojej roli płyn spisuje się bardzo dobrze, a ja jestem zadowolona z efektów jakie otrzymuję przy jego stosowaniu.
Koszt produktu - ok. 15zł
Kolejnym krokiem jest użycie żelu do mycia twarzy. Przy analizie składu przykuło moją uwagę spora ilość olejków, przy jednoczesnym braku substancji agresywnych.
Po otwarciu opakowania otula nas delikatny, kremowy aromat, który idealnie wkomponowuje się w śmietankową konsystencję tego produktu.
Aplikacja z użyciem tego produktu jest bardzo przyjemna choć dla wrażliwców może okazać się zbyt intensywna. Ja stosuję ten produkt na zwilżoną skórę twarzy i kolistymi ruchami masuję skórę. Po takim sposobie oczyszczania skóra jest świeża, jędrna, wygładzona i taka delikatna ;)
Dla mnie stanowi istotny element demakijażu w połączeniu z relaksującym masażem, który przynosi ukojenie po całym dniu. Ja jestem z niego bardzo zadowolona, który daje mi poczucie komfortu przy skutecznym oczyszczeniu cery.
Koszt - ok. 15zl.
A Wy znacie te produkty???
Pozdrawiam
LuxFly
Punktem nr 1 w procesie oczyszczania cery pełni płyn micelarny. To on stanowi pierwszy etap w zakresie demakijażu i od niego zawsze rozpoczynam rytuał oczyszczania cery. W 200ml przeźroczystym opakowaniu znajduje się płyn o delikatnym zapachu. Jego przeźroczysta butelka pozwala kontrolować zawartość i ocenić jego wydajność. W moim przypadku płyn stanowi standardowy etap, którym przy użyciu wacików zwilżonych płynem dokonuję pierwszego demakijażu.
Na początku płyn nie współgrał z oczyszczaniem oczu, ale po kilku próbach zauważyłam, że to odbywało się z mojej winy i po wypróbowaniu go ponownie nie miałam z tym problemu. Uważam, że w swojej roli płyn spisuje się bardzo dobrze, a ja jestem zadowolona z efektów jakie otrzymuję przy jego stosowaniu.
Koszt produktu - ok. 15zł
Kolejnym krokiem jest użycie żelu do mycia twarzy. Przy analizie składu przykuło moją uwagę spora ilość olejków, przy jednoczesnym braku substancji agresywnych.
Po otwarciu opakowania otula nas delikatny, kremowy aromat, który idealnie wkomponowuje się w śmietankową konsystencję tego produktu.
Aplikacja z użyciem tego produktu jest bardzo przyjemna choć dla wrażliwców może okazać się zbyt intensywna. Ja stosuję ten produkt na zwilżoną skórę twarzy i kolistymi ruchami masuję skórę. Po takim sposobie oczyszczania skóra jest świeża, jędrna, wygładzona i taka delikatna ;)
Dla mnie stanowi istotny element demakijażu w połączeniu z relaksującym masażem, który przynosi ukojenie po całym dniu. Ja jestem z niego bardzo zadowolona, który daje mi poczucie komfortu przy skutecznym oczyszczeniu cery.
Koszt - ok. 15zl.
A Wy znacie te produkty???
Pozdrawiam
LuxFly
Akurat kosmetyki pielęgnacyjne Eveline mi nie odpowiadają, za to kolorówkę i kremy "wyszczuplające" mają świetne ;)
OdpowiedzUsuńa ja jestem z nich bardzo zadowolona ;)
UsuńNie znam,ale lubię ich płyny więc jeśli trafie stacjonarnie chętnie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńwarto wypróbować ;)
UsuńJeszcze tych nie próbowałam
OdpowiedzUsuńto nowości, więc warto poszukać ;)
UsuńMam taką wrażliwą cerę, że boję się eksprerymentować. Mam kilka pewniaków i ich się trzymam :)
OdpowiedzUsuńczasami warto zostać przy sprawdzonych kosmetykach, zwłaszcza jak cera jest problematyczna i nie toleruje zmian ;)
Usuń