Ciekawe produkty marki Isana - Drogeria Rossmann

Kochani,

Na początek tygodnia chciałabym pokazać Wam moje kosmetyczne trio marki Isana, które jest godne polecenia i wypróbowania ;)



Markę Isana już od dawna przekonała mnie do siebie. W rozsądnych cenach można znaleźć na prawdę ciekawe produkty, które bardzo dobrze się sprawdzają w codziennym stosowaniu.

Peeling z białkiem jajka - IsanaYoung Egg White znajduje się w radosnym, z zabawną grafiką opakowaniu, który przywodzi mi na myśl azjatyckie produkty ;) Sami pewno przyznacie, że już opakowanie przykuwa nasz wzrok a za rozsądną cenę 10 zł możemy mieć bardzo dobry kosmetyk.




Peeling ma za zadanie usunąć martwy naskórek oraz nadmiar sebum. Kompleks ze srebrem zapobiega powstawaniu niedoskonałości i przebarwieniom, w efekcie czego skóra jest gładka i odświeżona.

Peeling ma treściwą konsystencję z dużą ilością drobinek, które mimo swojej znacznej ilości nie podrażniają skóry. Zanurzone w nim drobinki mogę porównać do takiego szorstkiego pyłku, który poleruje moją cerę i oczyszcza ją z tego co na niej zbędne. Po jego zastosowaniu skóra jest rewelacyjnie wygładzona, odświeżona, nabiera odpowiedniego kolorytu i zdrowego wyglądu. Zapach nie jest mocno wyczuwalny i na szczęście nic z białkiem jajka nie ma wspólnego ;) Nie jest to linia zapachowa, którą lubię, ale jego słodkość mi nie przeszkadza. Peeling stosuję raz w tygodniu i jest to dla mnie wystarczająca ilość, aby wygładzić i oczyścić moją cerę. Kosmetyk nie wysusza skóry, a dzięki swojej konsystencji jest bardzo wydajny.

Ampułki z retinolem, witaminą C i witaminą E - Isana Vitamin Booster

7 - dniowa kuracja z marką Isana była bardzo dobrym pomysłem na polepszenie kondycji mojej cery. Bomba witaminowa zamknięta w 7 szklanych ampułkach, które stosowałam wieczorem pod krem. W każdej ampułce jest stosunkowo sporo produktu, który w zupełności wystarcza na twarz, szyję i dekolt. 




Jak pewno zauważyliście mamy 3 kolory ampułek, gdzie każdy z kolorów ma inne działanie i skład. Do opakowania dołączony jest "otwieracz", który pozwoli nam z łatwością otworzyć szklane ampułki. Z wszystkich trzech wariantów mi najbardziej przypadła do gustu kuracja z retinolem (różowa), po której moja cera była wygładzona, przebarwienia skórne zostały rozjaśnione, a twarz wyglądała na orzeźwioną, nawilżoną i uelastycznioną. 
Kuracja z witaminą E (zielona) sprawiła, że cera była nawilżona, miękka i wygładzona, a kuracja z witaminą C (pomarańczowa) delikatnie rozświetliła moją cerę. 

Już po tygodniu stosowania zauważyłam bardzo dobre rezultaty i poprawę jej kondycji , więc śmiało mogę ją polecić, w szczególności, że jego cena ok. 30 zł jest bardzo kusząca.

Ostatnim, ale również bardzo skutecznym w swoim działaniu produktem jest krem rozjaśniający przebarwienia Isana.







Krem ma bardzo delikatną konsystencję w formie żelo - kremu, który natychmiastowo się wchłania. W swoim składzie zawiera m.in. skoncentrowaną witaminę C i olej z pestek moreli. Ja stosuję ten krem na co dzień i jestem z niego bardzo zadowolona. Wiadomo, że nie należy on do typu kremów tłustych i treściwych, ale w codziennej pielęgnacji spisuje się nienagannie. Dodatkowo świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż, na którym kosmetyki kolorowe bardzo dobrze się utrzymują, a wtopiony w niego podkład sprawia, że cera wygląda na zdrową i rozświetloną. Ale to nie najważniejsze jego zalety. Tym, co najbardziej mnie do niego przekonało, jest fakt, że zmniejszył u mnie widoczne przebarwienia skórne. Niestety od pewnego czasu borykałam się z pewnymi nieregularnymi zaczerwienieniami, które bardzo mi przeszkadzały.  Krem stosowany codziennie sprawił, że skóra uzyskała równomierny wygląd z czego jestem bardzo zadowolona ;)

A Wy znacie te bardzo ciekawe i świetne w działaniu kosmetyki marki Isana?

Kasia

Komentarze

  1. Te kolorowe ampułki chętnie bym wyprobowala

    OdpowiedzUsuń
  2. Ampułki mnie zaintrygowały :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te ampułki są całkiem ciekawe,choć ja zapewne nim je kupię sprawdzę, co mają w składzie tak dokładnie. Z kosmetyków do twarzy Isana miałam niewiele produktów i to jeszcze w czasach studenckich 😉 Teraz jestem fanką żeli pod prysznic 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również jestem fanką żeli, ale te produkty bardzo mnie do siebie przekonały ;)

      Usuń
  4. Mam ten krem Isana z wit. C. ale jeszcze go nie testowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na ampułki z Isany chętnie się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uuuu te ampułki kuszące, takie kolorowe.

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem tanio to wychodzi, chyba muszę się przestawić na bardziej ekonomiczne zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy stosować te ampulki naprzemiennie czy kazda kuracje osobno

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz