Energetyzująca pianka do twarzy od Love Me Green
Witajcie ;)
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kosmetyku z serii - oczyszczenie firmy Love Me Green.
Organiczna pianka nie tylko myje, ale też zapobiega wysuszeniu skóry i nie zaburza naturalnego pH. Produkt jest hipoalergiczny, dzięki czemu może być stosowany nawet przez osoby o bardzo wrażliwej skórze. Posiada specjalnie opracowane opakowanie spieniające, umożliwiające łatwe rozprowadzenie produktu na skórze.
Zmiękczona i oczyszczona skóra odzyskuje cały swój naturalny blask.
Kosmetyk zamknięty jest w poręcznej buteleczce z pompką, którą uwielbiam przy każdym użyciu - bardzo praktyczna, higieniczna i trwała. Za 100 ml opakowanie zapłacimy 39,90zł a wydajność jest fascynująca.
Piankę używam rano i wieczorem. Rano - pozwala na odświeżenie cery i dostarcza jej delikatnego przebudzenia, natomiast wieczorem jest jednym z produktów oczyszczających. Posiłkuję się płynem micelarnym i tonikiem, gdyż pianka mimo tego, że całkiem dobrze radzi sobie z demakijażem to nie jest to idealne oczyszczenie.
To co najbardziej mnie cieszy w tym produkcie to ta nieziemsko miękka jak obłoczek konsystencja w formie pianki ;) Okrutnie mi się podoba i jestem tym zauroczona ;))) Zawsze byłam ciekawa tego rodzaju kosmetyku ;)
Piankę rozprowadzam kolistymi ruchami po twarzy, a następnie spłukuję wodą. Z ogromną łatwością rozprowadza się po cerze, nie spływa z niej, a moja pociecha sama robi sobie z niej wąsy i brodę Św. Mikołaja ;) No właśnie - kolejnym plusem jest fakt, że nie podrażnia skóry, nawet tej u dziecka.
Z tego produktu jestem bardzo zadowolona, mimo, że nie należy do tych mocno oczyszczających kosmetyków. Skóra po jej użyciu jest delikatnie wygładzona, nawilżona i gotowa na nowy dzień ;)
A Wy znacie ten kosmetyk??? Jakie są Wasze opinie o tym produkcie???
Pozdrawiam
LuxFly
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kosmetyku z serii - oczyszczenie firmy Love Me Green.
Organiczna pianka nie tylko myje, ale też zapobiega wysuszeniu skóry i nie zaburza naturalnego pH. Produkt jest hipoalergiczny, dzięki czemu może być stosowany nawet przez osoby o bardzo wrażliwej skórze. Posiada specjalnie opracowane opakowanie spieniające, umożliwiające łatwe rozprowadzenie produktu na skórze.
Zmiękczona i oczyszczona skóra odzyskuje cały swój naturalny blask.
Kosmetyk zamknięty jest w poręcznej buteleczce z pompką, którą uwielbiam przy każdym użyciu - bardzo praktyczna, higieniczna i trwała. Za 100 ml opakowanie zapłacimy 39,90zł a wydajność jest fascynująca.
Piankę używam rano i wieczorem. Rano - pozwala na odświeżenie cery i dostarcza jej delikatnego przebudzenia, natomiast wieczorem jest jednym z produktów oczyszczających. Posiłkuję się płynem micelarnym i tonikiem, gdyż pianka mimo tego, że całkiem dobrze radzi sobie z demakijażem to nie jest to idealne oczyszczenie.
To co najbardziej mnie cieszy w tym produkcie to ta nieziemsko miękka jak obłoczek konsystencja w formie pianki ;) Okrutnie mi się podoba i jestem tym zauroczona ;))) Zawsze byłam ciekawa tego rodzaju kosmetyku ;)
Piankę rozprowadzam kolistymi ruchami po twarzy, a następnie spłukuję wodą. Z ogromną łatwością rozprowadza się po cerze, nie spływa z niej, a moja pociecha sama robi sobie z niej wąsy i brodę Św. Mikołaja ;) No właśnie - kolejnym plusem jest fakt, że nie podrażnia skóry, nawet tej u dziecka.
Z tego produktu jestem bardzo zadowolona, mimo, że nie należy do tych mocno oczyszczających kosmetyków. Skóra po jej użyciu jest delikatnie wygładzona, nawilżona i gotowa na nowy dzień ;)
A Wy znacie ten kosmetyk??? Jakie są Wasze opinie o tym produkcie???
Pozdrawiam
LuxFly
czytałam już o niej wiele dobrego :) więc może już pora na jej kupno ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubiłam :)
OdpowiedzUsuńnie miałam tej pianki, ale kiedyś chętnie spróbuję. ja teraz mam piankę z Baikal Herbals i tez jest fajna :)
OdpowiedzUsuńa ja nie miałam tej jeszcze... polecasz???
Usuńnie używałam nic tej firmy, jednakże pianka jest bardzo interesująca :)
OdpowiedzUsuńchcę ją zamówić, ale czekam na info dot. dat ważności. Jedną próbkę dostałam rok po terminie, a reszta kosmetyków jest zakodowana i na fb mi nie odpisali, zobaczymy czy na maila mi odpowiedzą.
OdpowiedzUsuńNarazie się wstrzymam, ale krem na dzień i peeling do twarzy mają fajny :)