Czym pachnie mój dom zimową porą? - świeca sojowa Cocowick

 Zima to czas, gdy lubię otulać się w domu nastrojowym zapachem świec. Szybko nadchodzące wieczory sprawiają, że z ogromną radością odprężam się otulona kocem, z dobrą książką w dłoni i delikatnym płomieniem świecy, której aromat unosi się po każdym wnętrzu. 

Takie momenty zapewniają mi świece marki Cocowick, które pokochałam od pierwszego odpalenia.

Cocowick to miejsce, gdzie natura spotyka się z designem. W prawdziwej łupinie kokosa zostało zamknięte piękno wyglądu, składu i zapachu świecy... Świeca ta to prawdziwe, małe dzieło sztuki. Każda z nich jest unikatowa, ponieważ tworzona jest ręcznie z dbałością o najmniejszy detal, a do jej dekorowania używane są naturalne przyprawy i suszone owoce.




Świeca sojowa o przyciągającej nazwie Orgazm, to połączenie słodkiego bursztynu wraz z nutami balsamicznymi. Po odpaleniu drewnianego knota, prosto z polskiego dębu, jako gra wstępna zostaje  uwolniony lekki i subtelny aromat, który po czasie staje się coraz bardziej wyrazisty, intensywny i pełen fantastycznych niespodzianek. Otulająca słodycz przepełnia całe pomieszczenie, a świeca zamienia swoją taflę, ukazując swoją naturę w postaci rubinowego koloru. Ten zapach utrzymuje się jeszcze długo po jej zgaszeniu, tworząc przyjemny klimat w domu. 

Jestem pod wrażeniem unikatowości tego produktu i nie ukrywam, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie.

A Wy znacie te świece zamknięte w łupinie kokosa?

Kasia

Komentarze

  1. Bardzo fajny produkt, który można wykorzystać jako prezent na różne okazje. Uwielbiam podarunki tego typu, ponieważ według mnie są bardzo użyteczne. Jednak w te święta postanowiłam zakupić mężowi spinki do koszuli, z których niesamowicie się ucieszył.

    OdpowiedzUsuń
  2. A jak widzicie takie centralne odkurzacze - https://mateomarket.pl/odkurzacze-centralne-i-akcesoria,c1367.html ? Wasze klimaty czy średnio? Warto na nie stawiać? W tych czasach?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz