Szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych - ATERRA Granat i Aloes.
Witajcie,
Jak ważna jest pielęgnacja włosów - każda z nas wie i znalezienie odpowiedniego szamponu, który będzie tym "jedynym, najwspanialszym" czasem trwa bardzo długo... Oby tylko się znalazł ;)))
Jednym z moich ulubionych szamponów w ostatnim miesiącu jest szampon z Alterry, który otrzymałam w prezencie od Kornelii ;)))
W smukłym opakowaniu znajduje się produkt, o którym więcej, napisanym w naszym polskim języku dowiemy się z umieszczonej papierowej naklejki. Niestety w kilkukrotnym kontakcie z mokrą dłonią ulega ona zniszczeniu i zdarty opis nie jest już tak atrakcyjny jak na samym początku.
Charakterystyczny dozownik typu - klik, pozwala mi odpowiednio dozować ilość kosmetyku i zabezpieczyć przed jego utratą.
Kosmetyk w swoim składzie zawiera dość wysoko wyciąg z granatu, bogaty w witaminy C i B oraz aloesu, który ma działanie bakteriobójcze i nawilżające.
Jego konsystencja przyjmuje formę przeźroczystego żelu, o pięknym owocowym zapachu, zakończony nutą pewniej cierpkości, charakterystyczną dla tego owocu.
Podczas pierwszych prób mycia głowy tym szamponem byłam zdziwiona, dlaczego tak mało się pieni???
Jednak trening czyni mistrza i później zrozumiałam, że po prostu trzeba nauczyć się nim myć, a i piany wtedy będzie tyle, ile ma być...
Po umyciu włosy są świeże, oczyszczone i nawilżone ;)
W łatwy sposób poddają się moim wymaganiom, a przy tym nabrały blasku i takiego "świeżego powiewu"...
Szampon można kupić za ok.9zł, ale możemy natknąć się na promocję i wtedy mamy już kosmetyk za ok. 6zł.
Do mnie przemawia on bezwarunkowo, a wygląd włosów jest jego wizytówką ;))
Co o nim sądzicie???
LuxFly
Jak ważna jest pielęgnacja włosów - każda z nas wie i znalezienie odpowiedniego szamponu, który będzie tym "jedynym, najwspanialszym" czasem trwa bardzo długo... Oby tylko się znalazł ;)))
Jednym z moich ulubionych szamponów w ostatnim miesiącu jest szampon z Alterry, który otrzymałam w prezencie od Kornelii ;)))
W smukłym opakowaniu znajduje się produkt, o którym więcej, napisanym w naszym polskim języku dowiemy się z umieszczonej papierowej naklejki. Niestety w kilkukrotnym kontakcie z mokrą dłonią ulega ona zniszczeniu i zdarty opis nie jest już tak atrakcyjny jak na samym początku.
Charakterystyczny dozownik typu - klik, pozwala mi odpowiednio dozować ilość kosmetyku i zabezpieczyć przed jego utratą.
Kosmetyk w swoim składzie zawiera dość wysoko wyciąg z granatu, bogaty w witaminy C i B oraz aloesu, który ma działanie bakteriobójcze i nawilżające.
Jego konsystencja przyjmuje formę przeźroczystego żelu, o pięknym owocowym zapachu, zakończony nutą pewniej cierpkości, charakterystyczną dla tego owocu.
Podczas pierwszych prób mycia głowy tym szamponem byłam zdziwiona, dlaczego tak mało się pieni???
Jednak trening czyni mistrza i później zrozumiałam, że po prostu trzeba nauczyć się nim myć, a i piany wtedy będzie tyle, ile ma być...
Po umyciu włosy są świeże, oczyszczone i nawilżone ;)
W łatwy sposób poddają się moim wymaganiom, a przy tym nabrały blasku i takiego "świeżego powiewu"...
Szampon można kupić za ok.9zł, ale możemy natknąć się na promocję i wtedy mamy już kosmetyk za ok. 6zł.
Do mnie przemawia on bezwarunkowo, a wygląd włosów jest jego wizytówką ;))
Co o nim sądzicie???
LuxFly
Nie miałam ani razu ale zabieram się za jego kupno ;) Póki co coś ciężko mi dojść do Rossmanna :P Ale mam w planach by kupić jako produkt obowiązkowy na liście :)
OdpowiedzUsuń;))) według mojej osoby uważam, że warto ;)))
UsuńJa lubie odżywkę z tej serii!
OdpowiedzUsuńtak??? o widzisz... też muszę wypróbować ;)))
UsuńAlterra wiekszość produktow ma fajnych:)
OdpowiedzUsuńja na razie niewiele z nich sprawdziłam, ale mam zamiar to zmienić ;)))
UsuńU mnie się totalnie nie sprawdził...
OdpowiedzUsuńooo... to przeciwnie niż u mnie...
Usuńfajnie, że Ci się spodobał :) :*
OdpowiedzUsuńbardzo ;))) Dziekuję ;)
Usuń