Zakupy kosmetyczne Rossmann, Natura, Biedronka

Kochani,

Ostatnimi czasy mało mnie tu troszkę, ale postaram się to poprawić i to już niedługo ;)))

Dziś przychodzę do Was z podsumowaniem moich kosmetycznych zakupów podczas promocji w Drogeriach oraz wizycie w Biedronce ;) Tutaj od razu chcę zaznaczyć, że chciałam tylko zakupić najpotrzebniejsze rzeczy, gdyż muszę wykorzystać te kosmetyki, które zalegają u mnie już od  ho ho ho...

W Rossmannie pojawiłam się dopiero w ostatnim dniu wyprzedaży (wcześniej nie było możliwości) i udało mi się zakupić ostatnie sztuki lakierów oraz błyszczyk.


Błyszczyk Astor o nr 002 trochę mnie zawiódł, gdyż nie oddaje swojego intensywniejszego koloru, mam wrażenie, że tylko nawilża moje usta...


Natomiast w lakierach od Rimmel jestem zakochana!!! Wyglądają cudownie, choć spodziewałam się lepszego krycia już po pierwszej warstwie.... Ale na szczęście dwie warstwy prezentują się pięknie!!!

Pierwszy z nich o numerze 4053 w kolorze pastelowego różu


oraz pastelowy niebieski o nr 4055. Ich pojemność to 8 ml


Do koszyka wpadły jeszcze dwa lakiery od Wibo

My charming o nr 2


i Deep Ocean o nr 9


Podczas wizyty w Naturze nie mogłam przejść obojętnie obok moich perełek od MySecret


Zakupiłam również matujący puder prasowany od Sensique


oraz korektor pod oczy Essence


Na koniec wizyta w Biedronce i polowanie na kosmetyki...


Peelingów i maseł do ciała nigdy nie za wiele zwłaszcza od Bielendy i to w tak okazyjnej cenie - każdy za 5,99zł...

Niezmiernie ucieszyłam się, gdy mój wzrok padł na róż od Celia - wiele dobrego o nim słyszałam i w końcu mój ci on ;)


A że i płyn micelarny zakończył swój żywot, zakupiłam na wypróbowanie ten od Celia i powiem Wam, że spisuje się nieźle ;)))


Oto i cała moja kosmetyczna gromadka ;)


A jak Wasze zdobycze???

LuxFly

Komentarze

Prześlij komentarz