Pszczółka Maja sobie lata... - Wydawnictwo Egmont

Witajcie ;)

Po bardzo intensywnym weekendzie w stolicy (niedługo pojawi się relacja z wakacji w Warszawie) i zregenerowaniu si,ł nadszedł w końcu czas na nowości książkowe, które moje dziecko zabrało z sobą na ten wakacyjny czas. Są nim dwie pozycje Wydawnictwa Egmont - Pszczółka Maja


Pszczółka Maja. Wodne kolorowanie 



Taki rodzaj kolorowanek mój Nikodem uwielbia!!! Od najmłodszych lat wodne kolorowanki były must have w naszym plastycznym niezbędniku i mimo upływu lat nadal lubi on wracać do tej formy kolorowanek - myślę, że ciekawość odkrywania kolorów znajdujących się z ukrytych kolorowankach bierze górę ;)





Wystarczy czysty pędzel i woda i zabawa gwarantowana!!!


Natomiast drugą pozycją jest Rysuję i ścieram. Pszczółka Maja.


Ta książeczka to niekończąca się zabawa w rozwiązywaniu zagadek i łamigłówek, które w niej się znajdują. Jeśli coś się nie uda - nic prostszego - wystarczy tylko wymazać i zacząć zabawę od początku!!! Świetne rozwiązanie dla tych, którzy chcą mieć ciągle okazję do rozwiązywania zadań zawartych w ksiażce ;)



W środku znajduje się wiele ciekawych zadań, które z powodzeniem można zacząć jeszcze raz i jeszcze raz... 




Osobiście jestem zauroczona tymi książeczkami ;) A Wy co o nich sądzicie???

K&N 

Komentarze

Prześlij komentarz