Polskie i pięknie pachnące naturalne kosmetyki od marki Mglife

Lubię, gdy o moje ciało dbają kosmetyki, które opierają się na naturalnych składnikach, a przy tym działają również na inne zmysły... Takimi kosmetykami są bez wątpienia produkty marki Mglife. Nie tylko dbają o moje ciało, ale również pięknie wyglądają, pachną i relaksują... Dzisiaj właśnie chciałabym opowiedzieć Wam o owocowej rozkoszy tych kosmetyków...


 Historia powstania tej młodziutkiej Manufaktury sięga 2019 roku, gdzie w samym sercu natury - na Podlasiu zrodził się pomysł stworzenia kosmetyków, które łączy naturalność z wyjątkowymi zapachami i wysoką skutecznością. Mglife - to połączenie pierwiastka magnezu - Mg niezbędnego do życia i funkcjonowania ludzkiego organizmu z holistycznym podejściem do życia - Life. Z takiego połączenia musiało wyniknąć coś niesamowitego...

Magnezowa sól do kąpieli - Miętowe orzeźwienie pozwala mi zrelaksować się po całym dniu. Gdy wieczorem zanurzam się w ciepłej wodzie z użyciem tego produktu, jest to wtedy czas gdzie mogę odetchnąć, poukładać myśli i zapomnieć na chwilę o całym świecie.




 Miętowe orzeźwienie, to mieszanka soli epsom, zwanej też solą gorzką lub anielską z olejkiem eterycznym z mięty pieprzowej. Sól szybciutko rozpuszcza się w wannie pozostawiając przyjemny, odświeżający zapach! Mięta dostarcza sporą dawkę orzeźwienia, a dodatkowo działa wspomagająco na łagodzenie bólu głowy i mięśni. Zanurzenie się w wannie z użyciem tej soli działa naprawdę bardzo odprężająco, spięte mięśnie powoli się rozluźniają i przynoszą przyjemny efekt błogości. Wystarczy wsypać garść soli do wanny i zanurzyć się na ok.30 minut aby poczuć jej działanie. Kompozycja składników została tak dobrana, aby zapewnić ciału nie tylko odprężenie ale też odżywić je i zregenerować. Po takiej kąpieli ciało jest oczyszczone, odżywione i pełne energii do działania. 

 Po tak relaksującej kąpieli lubię otulić moje ciało przyjemnym balsamem... Cytrusowy mus do ciała nadaje się do tego znakomicie. Zamknięty w szklanym słoiczku mus ma niezwykle lekką i puszystą niczym pianka konsystencję. W zetknięciu ze skórą roztapia się i zamienia się w olej, który natychmiastowo wtapia się w skórę. 




 Zapach tego musu jest obłędny! Łączy on w sobie nuty słodkiej pomarańczy, kwaśnej cytryny i soczystego grejpfruta ze słodką i lekką nutą kakao. Czyż to nie brzmi cudownie? Mus jest tak apetyczny i soczysty, że aż trudno się jemu oprzeć. Ten kosmetyk umila zwykłą, codzienną pielęgnację ciała wnosząc do łazienki relaksujący rytuał pielęgnacyjny. Sam mus jest na bazie maseł, które dostarczają skórze odpowiedniego nawilżenia. Doskonale regeneruje nawet silnie przesuszoną skórę i tym samym przywraca jej miękkość i piękny wygląd.
Nie pozostawia on na ciele nieprzyjemnej, tłustej warstwy. Zaaplikowany na wilgotne ciało wchłania się błyskawicznie, pozostawiając skórę ukojoną, nawilżoną i jedwabistą. Jest to kosmetyk robiony ręcznie, wytwarzany w 100% z naturalnych składników - bazuje na wysokiej jakości masłach i olejach m.in. masła shea, kakaowego, mango, oleju kokosowego, ze słodkich migdałów, pestek winogron, wosku pszczelego, Witaminy E i wielu innych równie cennych składników. Po jego zastosowaniu skóra jest nawilżona, odżywiona i mocno zregenerowana! Uwielbiam ten kosmetyk!

Na nadchodzące lato szukam zawsze skutecznego dezodorantu, który pozwoli mi czuć się świeżo, a do tego zapewni mi odpowiednią ochronę przed potem.  Dezodorant w kremie bazuje tylko na naturalnych składnikach i podczas użytkowania ma on działać zgodnie z rytmem naszego organizmu. Jego kompozycja składa się z substancji sypkich takich jak soda oczyszczona, tapioka, glinka biała i ziemia okrzemkowa, oraz substancji płynnych - olej jojoba, czy aromateupatyczne olejki eteryczne. Nie znajdziemy w nim aluminium, syntetycznych kompozycji zapachowych, czy środków konserwujących.




 Dezodorant jest delikatny, nie powoduje podrażnień a wręcz pozwala na regulowanie temperatury naszego ciała, chroniąc organizm przed przegrzaniem się. Mimo swojej delikatności jest w miarę skuteczny. Myślę, że ochrona przed potliwością będzie w tym temacie indywidualna, ponieważ każda skóra jest inna, ale nie ukrywam, że bardzo miło mnie ten kosmetyk zaskoczył. 

Gdy za oknem słońce mocno przygrzewa i sprawia, że usta są spierzchnięte warto mieć przy sobie orzeźwiające serum do ust z pomarańczą. W szklanym, małym słoiczku o pojemności 15 ml mieści się serum o przyjemnej, maślanej konsystencji, która w zetknięciu z ciepłem ust roztapia się silnie regenerując usta, odżywiając je i zapewniając długi czas nawilżenia.




 Serum bazuje na
nierafinowanym oleju kokosowym w połączeniu z masłem kakaowym, olejkami jojoba, arganowym, woskiem pszczelim i innymi wartościowymi składnikami, dzięki którym usta są wygładzone, zmiękczone, nawilżone i pozostają dłużej w dobrej kondycji. To małe cudeńko o orzeźwiającym aromacie pomarańczy i chłodnej mięty delikatnie mrozi usta i sprawia, że są pełniejsze, miękkie i cudownie nawilżone.

Ostatnią nowością jest świeca egzotyczna z mango, ananasem i pomarańczą .

Świeca rzepakowa o przepięknym zapachu mieszanki tropikalnych owoców przywodzi na myśl beztroskie lato, delikatny powiew wiatru wieczorową porą znad plaży, gorące rytmy tropikalnego tańca, radość i świetną zabawę. 

 


 


Ten zapach wprawia mnie w dobry nastrój przywodząc na myśl beztroskie, wakacyjne chwile! Aromat świecy jest świeży, cytrusowy, który dodaje energii do działania i wywołuje uśmiech na twarzy.  Świeca wytwarzana jest ręcznie z dbałością o każdy szczegół. Knot jest w 100% bawełniany i powleczony naturalnymi woskami. Zawsze odpalam tę świecę, gdy chcę poprawić sobie humor i dodać energii do działania.

Jestem zauroczona tymi naturalnymi kosmetykami i ich jakością. Dawno nie miałam tyle przyjemności z używania kosmetyków, jak właśnie z tych. Piękne opakowanie, cudowne, świeże zapachy, ciekawe konsystencje i świetne działanie sprawia, że koniecznie muszę poznać kolejne produkty tej marki. 

Jeśli również zaciekawiły Was produkty Mglife, to w sklepie internetowym Bee znajdziecie ich jeszcze więcej.

Koniecznie dajcie znać, co sądzicie o tych kosmetykach?

Kasia 

Komentarze

  1. Nie znam tych produktów osobiście, widziałam tylko je u dziewczyn, które miały okazje je używać. Myślę, że gdybym miała decydować się na zakupy, to w pierwszej kolejności kupiłabym, cytrynowy mus do ciała i świeczkę. Uwielbiam, jak w moim otoczeniu pięknie pachnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie polecam ;) Są cudowne ;)

      Usuń
  2. produkty prezentują się bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. u ciebie jak zawsze cos ciekawego:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz