Duet do zadań specjalnych od Eveline

Kilka dni temu wspominałam Wam o bardzo ciekawym kosmetyku marki Eveline - KLIK.

Dzisiaj nadeszła w końcu pora, abym przedstawiła Wam kolejnego osobnika w duecie do zadań specjalnych a jest nim Luksusowy balsam odmładzający, granat i figa.



Balsam zamknięty w iście letnim, kolorowym opakowaniu zachwycił mnie od samego początku. Po jego otwarciu zakochałam się w tym aromacie... Z jednej strony jest on owocowy, zakrapiany słodką nutą, który otula nasze ciało aksamitnym płaszczem wspaniałych aromatów... Kolejnym plusem jest jego konsystencja - wręcz idealna na ten wakacyjny czas... Pewnie nie jestem jedyna, która w lecie zamienia balsamy na lekkie mgiełki nawilżające, aby uniknąć obklejania ciała w upały. W tym przypadku to nam nie grozi ;)

Lekka, aksamitna konsystencja w ekspresowym tempie wchłania się w nasze ciało, tak, że po kilku sekundach nie ma już po nim śladu... Jednak jest kilka kwestii, które pozwalają pamiętać o tej balsamicznej rozkoszy...



Jest nim piękny zapach oraz wygląd skóry... Skóra po jego zastosowaniu jest odżywiona, wygładzona i nawilżona nawet do kilku godzin. A wszystko to za sprawą składu jaki ma w sobie...
  • ekstrakt z granatu - dzięki zawartości kwasu punikowego (omega 5) stymuluje podział komórek na poziomie właściwym dla młodej skóry, dzięki czemu spektakularnie odmładza jej strukturę. Działa silnie antyoksydacyjnie;
  • ekstrakt z owoców figowca - aktywizuje komórki skóry do walki z niekorzystnymi czynnikami środowiska, takimi jak promieniowanie UV, stres i zanieczyszczenia;
  • bioHYALURON COMPLEX TM - zapewnia spektakularny poziom nawilżenia skóry i przyspiesza odnowę komórek;
  • COLLASURGE LQ TM - uzupełnia niedobory kolagenu w skórze, silnie ujędrnia i uelastycznia skórę oraz zwiększa jej sprężystość;
  • olejek migdałowy i olejek kokosowy - wypełniają ubytki lipidowe w strukturze skóry, intensywnie wygładzają oraz chronią przed utratą nawilżenia;
  • kompleks witamin A, E, F - intensywnie odżywia głębokie warstwy skóry i widocznie poprawia jej koloryt.
Ja jestem tymi kosmetykami zauroczona... A Wy???

 
 

Komentarze

Prześlij komentarz