Luksusowa szminka 3 w 1 - Colour Celebrities EVELINE
Czy kusząca szminka 3 w 1 jest warta grzechu???
Gdy moim oczom ukazał się szminka ubrana w przyciągający wzrok strój, nie mogłam się jej oprzeć...
Zgrabna sylwetka, uwodzicielskie kształty i ten bijący od niej złoty blask - oczarował mnie pod każdym względem...
Oglądam ją z każdej strony... Z przodu i z tyłu... Wodzę wzrokiem od góry do dołu... Słyszę jej delikatny szept, który zapewnia mnie, że po otwarciu będzie mi wierna przez 24 miesiące... Nr 643 przyciąga mnie coraz bardziej a o jej charakterze opowiada mi umieszczony na wieczku skład...
Aby nie zawieść się na niej i zbyt pochopnie oddać się jej urokowi, podpytałam o nią samą rodzicielkę, która wyraziła się o niej w ten sposób...
Ma ona właściwości szminki i błyszczyka a także serum nawilżająco - wygładzającego. Zawarty w pomadce kompleks Ever Shine nadaje ustom blask a naturalne pigmenty mineralne wzmacniają trwałość koloru na ustach. Szminkę Colour Celebrities wzbogacono również w serum pielęgnacyjne, bogate w składniki o właściwościach nawilżających i wygładzających, takie jak:
kwas hialuronowy i masło shea. Pomadki zawierają również filtry ochronne UVA / UVB.
Wiadomo, że to wnętrze jest najważniejsze.... Więc ciekawa tego, co kryje w środku otwieram ją, a moim oczom ukazuje się przepiękny widok...
Piękny kolor przemawia do mnie w 100%... Bliższe spotkanie w tym momencie jest nieuniknione... Przybliżam ją do moich ust, a ona po dotknięciu ich zmienia swoją konsystencję...Pod wpływem ich ciepła z twardej i niedostępnej zmienia się w aksamitną i miękką, która delikatnie po nich sunie pozostawiając na nich swój ślad...
Gdy pokryła moje usta - stały się one aksamitnie gładkie, nawilżone i mam subiektywne wrażenie, że delikatnie się powiększyły... Nadaje im świeżości, nienachalnego koloru i delikatnego połysku...
Szminka uwypukla to co istotne, a niweluje to co zbędne... Dzięki niej usta wyglądają pięknie i kusząco...
Po ok. 2-3 godzinach znika z ust w subtelny i równomierny sposób i wtedy nadchodzi czas, aby znów ją otworzyć i wypróbować. Za ten kuszący produkt zapłacimy ok. 12,90zł.
Czy czujecie się nią skuszone???
LuxFly
Gdy moim oczom ukazał się szminka ubrana w przyciągający wzrok strój, nie mogłam się jej oprzeć...
Zgrabna sylwetka, uwodzicielskie kształty i ten bijący od niej złoty blask - oczarował mnie pod każdym względem...
Oglądam ją z każdej strony... Z przodu i z tyłu... Wodzę wzrokiem od góry do dołu... Słyszę jej delikatny szept, który zapewnia mnie, że po otwarciu będzie mi wierna przez 24 miesiące... Nr 643 przyciąga mnie coraz bardziej a o jej charakterze opowiada mi umieszczony na wieczku skład...
Aby nie zawieść się na niej i zbyt pochopnie oddać się jej urokowi, podpytałam o nią samą rodzicielkę, która wyraziła się o niej w ten sposób...
Ma ona właściwości szminki i błyszczyka a także serum nawilżająco - wygładzającego. Zawarty w pomadce kompleks Ever Shine nadaje ustom blask a naturalne pigmenty mineralne wzmacniają trwałość koloru na ustach. Szminkę Colour Celebrities wzbogacono również w serum pielęgnacyjne, bogate w składniki o właściwościach nawilżających i wygładzających, takie jak:
kwas hialuronowy i masło shea. Pomadki zawierają również filtry ochronne UVA / UVB.
Wiadomo, że to wnętrze jest najważniejsze.... Więc ciekawa tego, co kryje w środku otwieram ją, a moim oczom ukazuje się przepiękny widok...
Piękny kolor przemawia do mnie w 100%... Bliższe spotkanie w tym momencie jest nieuniknione... Przybliżam ją do moich ust, a ona po dotknięciu ich zmienia swoją konsystencję...Pod wpływem ich ciepła z twardej i niedostępnej zmienia się w aksamitną i miękką, która delikatnie po nich sunie pozostawiając na nich swój ślad...
Gdy pokryła moje usta - stały się one aksamitnie gładkie, nawilżone i mam subiektywne wrażenie, że delikatnie się powiększyły... Nadaje im świeżości, nienachalnego koloru i delikatnego połysku...
Szminka uwypukla to co istotne, a niweluje to co zbędne... Dzięki niej usta wyglądają pięknie i kusząco...
Po ok. 2-3 godzinach znika z ust w subtelny i równomierny sposób i wtedy nadchodzi czas, aby znów ją otworzyć i wypróbować. Za ten kuszący produkt zapłacimy ok. 12,90zł.
Czy czujecie się nią skuszone???
LuxFly
Szminki z Eveline bardzo lubię, jednak z tej serii nie mam żadnej.
OdpowiedzUsuńwarta swojej ceny ;)
UsuńBardzo ładny, delikatny kolor :) Nigdy nie miałam żadnej pomadki eveline, bo nie sądziłam, że warto
OdpowiedzUsuńwarto ;))) Ta jest świetna ;)
Usuńładna:)
OdpowiedzUsuńmam ją, ale w innym chyba kolorku - i kocham miłością bezgraniczną :) już fotki zrobiłam, ale muszę jeszcze kilka słów o niej napisać ;)
OdpowiedzUsuńto czekam na Twoją opinię ;)
Usuńja lubię szminki eveline, ale te w czarnych opakowaniach, bo są mocniej kryjące : )
OdpowiedzUsuńteż mam, ale ta też niczego sobie ;)
UsuńBardzo ładny,subtelny kolor,widzę,że nie jest matowa-to dobrze.Muszę w końcu zaopatrzyć się w szminki,narazie królują u mnie błyszczyki :)
OdpowiedzUsuńdokładnie ;))) bardzo miękka i dobrze się prowadzi a przy tym połyskuje ;)
UsuńPo takim poście czuję się bardzo skuszona! :) Chyba jej poszukam...
OdpowiedzUsuń