Oświetlenie w sypialni

 Ostatnio mocno zadomowiliście się ze mną w naszej sypialni. Jakiś czas temu pokazywałam Wam nasz zakup łóżka. Później pojawiła się moja wymarzona toaletka i wspólnie ze mną zaglądnęliście do jej środka ;)

Potem pokazałam Wam mój sposób na organizację ubranek dla dziecka, które zanim pojawiła się szafa miały swoje miejsce w wysuwanej szufladzie łóżeczka. Ostatnio zaprezentowałam Wam finalny efekt mojej wymarzonej szafy na wymiar i wiedziałam, że chciałabym jeszcze pokazać Wam nasze oświetlenie w sypialni, które jest bardzo minimalistyczne i proste.

Utrzymane jest w stylu loft, podobnie jak klimat całego mieszkania. Zastanawiałam się jakiś czas, jakie kinkiety powinny się na niej znaleźć, aby nie przytłoczyły tego miejsca, ociepliły jej wnętrze, które przy betonowej ścianie jest już stosunkowo zimne i podbiły jej charakter. Wybór padł na drewniane kinkiety Vintage Loft z których jestem bardzo zadowolona. Dekoracyjne żarówki podbijają ciepły nastrój i sprawiają, że czuję się w naszej sypialni tak przyjemnie.

Do tych kinkietów wybór lampy sufitowej już nie był trudny, bo utrzymana jest w tym samym klimacie. Jestem świadoma, że pewno nie wszystkim przypadnie on do gustu, ale powiem Wam, że ja jestem nimi zauroczona i na dzisiejszy moment dalej wybrałabym to samo oświetlenie ;) 

A jakie Wam się podoba?

Kasia