WySPA Skarbów, czyli wakacyjna odsłona pudełeczka Pure Beauty

Słoneczne i gorące dni tegorocznego lata pozwalają naładować baterie i cieszyć się beztroskimi chwilami. Uwielbiam ten czas, gdy mogę na chwilę zwolnić i czerpać z tego czasu całymi garściami... Z latem oprócz wypoczynku związane są też podróże... My w tym roku małymi kroczkami zwiedzamy piękne zakątki Polski i cieszę się, że na nowo odkrywam miejsca, które dawno już nie widziałam oraz poznaję nowe, które głęboko zapadają w sercu.

Dzisiaj zapraszam Was również w jeszcze jedną podróż... Podróż na Wyspę Skarbów, czyli do świata piękna najnowszego pudełeczka Pure Beauty. Jeśli jesteście gotowi na nową przygodę i otwarcie drzwi do tej Wyspy, to zapraszam Was na chwilę przyjemności ;)

Nim otworzyłam pudełeczko, to już na samym początku wstrzymałam oddech... Gdy moim oczom ukazało się to piękne pudełeczko poczułam się jak księżniczka, która za chwilę otworzy wrota do świata magii i czarów... Żeby nie trzymać Was dłużej w niepewności zapraszam Was do wspólnego oglądania zawartości tego pudełeczka.


 Aby w pełni zaprezentować Wam jak bogata i różnorodna jest zawartość boxa, podobnie jak we wcześniejszych edycjach zaprezentuję Wam kosmetyki kategoriami, które w logiczny i przejrzysty sposób ukazują jego zawartość, a którą znajdziecie również na stronie marki Pure Beauty. No to zaczynamy... - Ahoj przygodo!!!

Pielęgnacja twarzy: 

Krem ochronny SPF 50 + - Dermedic Sunbrella 

cena: 57, 66 zł / 50 ml

Krem przeznaczony jest do przeciwsłonecznej ochrony skóry i zawiera w sobie tzw. 4 Rays Spectrum Protect. Jest to szerokopasmowy system ochronny przed promieniowaniem UVA, UVB, VL i IR. Oprócz doskonałej funkcji broniącej przed skutkami promieni słonecznych zapewnia również dużą dawkę nawilżenia. Do tego jest on wodoodporny i fotostabilny, dzięki czemu jestem przekonana, że w upalne dni moja skóra będzie miała zapewnioną najlepszą ochronę przeciwsłoneczną jaką mogłam sobie wymarzyć.

Aktywnie nawilżająca maseczka na noc - Uriage

w boxie produkt o pojemności 15 ml

cena: 69, 99 zł / 50 ml

 Maseczka z kompleksem hydrotermalnym ma działanie silnie nawilżające, poprawiające funkcje obronne skóry oraz uelastyczniające. Jej ultralekka, żelowa konsystencja napełni osłabioną skórę wilgocią, wygładzi jej powierzchnię, głęboko odżywi i doda atrakcyjnego blasku. Preparat pomaga również odbudować warstwę hydrolipidową i na długo utrzymuje optymalny poziom nawilżenia, znakomicie odświeża i rozświetla buzię. Produkt jest hipoalergiczny, testowany dermatologicznie i nie powoduje reakcji zapalnej, a do tego sprawi, że cera w mgnieniu oka odzyska promienność i zjawiskową prezencję. Jestem niezmiernie ciekawa tego kosmetyku i liczę na to, że tak samo wzbudzi we mnie zachwyt jak ich kultowa woda termalna ;)


Maska na tkaninie - Roślinne ukojenie - Soraya

cena: 8, 99 zł / sztuka

Łagodząca maska na tkaninie Soraya Naturalnie przeznaczona jest dla skóry potrzebującej natychmiastowego ukojenia. Zawiera w sobie m.in. siemię lniane, które tworzy przyjemny film i pozostawia skórę elastyczną i nawilżoną, a jednocześnie chroni ją przed utratą wilgoci oraz ekstrakt z rumianku, który  wpływa kojąco na skórę. Maseczka w płachcie to właśnie to, czego potrzebuję w te letnie wieczory.


 
cena: 9,99 zł / 1 szt.
 
 W tej maseczce probiotyki i olej kokosowy zostały połączone w jedno serum w celu odżywienia i przywrócenia skórze zbalansowanej równowagi. Dzięki olejkowi kokosowemu serum wnika w skórę głęboko i równomiernie, poprawia jej barierę ochronną, pozostawiając skórę zdrową i gładką. Probiotyki  natomiast pomagają chronić powierzchnię skóry. Zapowiada się tutaj prawdziwa bomba pielęgnacyjna, więc nie ukrywam, że nie mogę się już doczekać, aby ją przetestować.


 
cena: 35,00 zł / 190 ml
 
Markę tę poznałam miesiąc temu, kiedy to w poprzednim pudełku Pure Beauty pojawił się tonik i byłam nim zachwycona! Dlatego też z ogromną radością poznam również ten bazowy płyn micelarny, który pozwala usunąć makijaż twarzy i oczu. Przeznaczony jest do stosowania w przypadku nawet najbardziej wrażliwej cery. Pozostawia skórę oczyszczoną bez uczucia ściągnięcia i przesuszenia, a to nie ukrywam jest dla mnie bardzo ważne.
 

 
cena: 19,99 zł / 150 ml
 
 Moja ukochana marka Tołpa i tym razem zagościła w tej edycji przekazując w nasze ręce swój bardzo ciekawy kosmetyk. Nie znam jeszcze żadnego produktu z tej linii Pure Trends, dlatego z tym większym zaciekawieniem go wypróbuję, tym bardziej, że jestem miłośniczką wszelkich rodzajów kosmetyków do demakijażu i oczyszczania cery. Tym razem jest to produkt 2 w 1, który jako pianka nadaje się do codziennego oczyszczania oraz jako delikatny peeling - do odnowy dzień po dniu. Kosmetyk ma za zadanie łagodnie oczyszczać i odświeżać oraz usuwać makijaż, nawet ten wodoodporny. Dzięki zawartości kwasu fitowego ma delikatne właściwości złuszczające, a dodatkowo stymuluje odnowę skóry, aby wydobyć jej naturalny blask. Coś czuję, że to będzie hit!


 
cena: 29,99 zł / 30 ml
 
 Baza pod makijaż 3w1 Instant Smooth od Lirene ma za zadanie natychmiastowo wygładzać zmarszczki, dzięki czemu poprawi się ogólny wygląd skóry, nadając jej piękny i młody wygląd. Ponadto kosmetyk ma również skutecznie rozświetlać cerę. Produkt ma zapewniać skórze głębokie nawilżenie, dzięki czemu stanie się ona niesamowicie gładka i miękka w dotyku. Oprócz efektów upiększających i pielęgnacyjnych, baza Instant Smooth efektywnie przedłuża trwałość makijażu, nawet do 10 godzin. Ten kosmetyk zapowiada się bardzo ciekawie i od razu wędruje ze mną do mojej kosmetyczki.


Pielęgnacja ciała:
 
 
cena: 55 zł / 30 ml
 
Lato to czas, gdy bardzo często korzystamy z depilacji, dlatego kosmetyk ten na pewno zostanie nie raz przeze mnie wykorzystany. Tubka o pojemności 30 ml jest na tyle poręczna, że możemy zabrać ją ze sobą w każdą wakacyjną podróż. Balsam o delikatnej formule ma za zadanie łagodzić i koić skórę po goleniu, depilacji woskiem, a nawet laserem. Kosmetyk ten można używać zarówno pod pachami, na nogach, jak i na skórę okolic intymnych. 
 

 
w boxie produkt o pojemności 50 ml
 
cena: 119,00 zł / 200 ml
 
Kosmetyki  tej marki zawsze oceniam jako produkty z wyższej półki i wszystkie kosmetyki jakie do tej pory poznałam spisały się u mnie fantastycznie. Nic też dziwnego, że na widok tej nowości, aż zapiszczałam z radości! Mgiełka Fabulous nadaje skórze naturalnie wyglądającą opaleniznę i błyskawicznie wysycha. W zależności od naszych preferencji efekt będzie uzależniony od nas. Możemy na swojej skórze wyczarować efekt delikatnego, promiennego blasku, ale również głęboki, plażowy brąz! Już czuję, że to będzie ciekawe doznanie.


 
cena: 23,99 zł / 250 ml
 
Rozświetlający balsam  do ciała, pozwala jednym muśnięciem ręki podkreślić efekt naturalnej opalenizny, przy jednoczesnej pielęgnacji skóry i jej rozświetleniu. Aksamitna formuła balsamu idealnie rozprowadza się po skórze, pozwalając na dokładną i równomierną aplikację, nadając ciału pięknego subtelnego blasku. Ten kosmetyk jest idealna dla skóry szarej, zmęczonej, trudno opalającej się i wrażliwej na słońce. Zawiera niezwykle efektywne połączenie składników brązujących i pielęgnujących, dzięki czemu nie wysusza skóry, nawilża ją, a jednocześnie zapewnia promienną i muśniętą słońcem skórę. Uwielbiam tego typu balsamy i jest to kolejny kosmetyk z pudełka, który idealnie trafia w mój gust!
 

 
cena: 19,90 zł /  10 ml
 
Ten produkt warto mieć zawsze przy sobie, bo może nas uratować w różnych, nieplanowanych sytuacjach. W upalne dni narażenie stóp na otarcia, czy odciski jest bardzo częste. On pomoże nam usunąć odciski i modzele, a jednocześnie zatroszczy się o skórę, tak by nie powstały nowe. Tego kremu było mi trzeba na ten letni czas.


 
Dla zdrowia i komfortu ciała w pudełeczku znalazłam także saszetkę preparatu Femannose n, który wspomoże nas w walce z infekcjami układu moczowego (w tym zapalenia pęcherza, o które nietrudno w trakcie wakacji). Warto mieć taką saszetkę zawsze ze sobą i gdy tylko będziecie czuć dyskomfort, wystarczy sięgnąć po nią, by szybko rozprawić się z problemem.
 

 Pielęgnacja włosów:
 
 
cena: 22,99 zł / 150 ml
 
 Kosmetyki marki OnlyBio są mi już bardzo dobrze znane, dlatego gdy widzę jakąś nowość z ich asortymentu to bardzo się cieszę, gdyż do tej pory wszystkie wypróbowane ich produkty spisały się nienagannie. Odżywka bez spłukiwania z linii Hair in Balance powstała z myślą o szorstkich, plączących się włosach. Sprawia, że pasma stają się gładkie, lśniące i łatwo się rozczesują. Jednocześnie zostają zabezpieczone przed łamaniem i kruszeniem się. Dzięki temu produktowi szybko okiełznamy swoje włosy. Ojjj... Już mam na niego chrapkę ;)


Kosmetyki kolorowe i inne wakacyjne hity
 
 
cena: 9,99 zł / 1 szt.
 
Lakier w pastelowym odcieniu mięty bardzo przypadł mi do gustu. Należy on do kolekcji kolorystycznych hitów  wyselekcjonowanych z szerokiej oferty Vipery. Lakiery mają dobre nasycenie pigmentami i zróżnicowany blask, dzięki czemu gwarantują ładne krycie już od pierwszej warstwy. Druga warstwa ma dodać paznokciom głębi i odporności na ścieranie. W takim razie nic innego mi nie pozostaje, jak pomalować paznokcie tym lakierem i zobaczyć jaki daje efekt oraz trwałość.
 

 
 cena: 13,99 zł / 75 ml
 
 Kosmetyków do higieny jamy ustnej nigdy nie jest za wiele, dlatego również cieszę się z tego produktu, tym bardziej, że markę Himalaya znam właśnie z ich kultowych past. Tym razem będę miała okazję wypróbować wybielającą pastę do zębów, która sprawia, że zęby stają się widocznie bielsze i bardziej lśniące już po 2 tygodniach. Do tego produkt nie zawiera chemicznych wybielaczy, a jedynie naturalne ziołowe składniki oraz enzymy roślinne z papai i ananasa, które ułatwiają usuwanie przebarwień z płytki nazębnej. Pasta ma za zadanie skutecznie oczyszczać i chronić zęby przed próchnicą, obrzękami i krwawieniem dziąseł. Widzę, że wszystko to, na czym zależy mi przy pielęgnacji moich zębów w tej paście jest zawarte, więc z radością zabieram ją z sobą do łazienki.
 


cena: 65 zł / 2 0s. na 70 min.

Takiej niespodzianki w pudełeczku Pure Beauty kompletnie się nie spodziewałam ;) Cała nasza rodzina uwielbia takie atrakcje, zwłaszcza, że dotyczy ona najlepszego Parku trampolin w stolicy! Karta podarunkowa jest ważna do końca roku, więc liczę na to, że będę miała do tego czasu okazję odwiedzić Warszawę i wykorzystać ją na świetną rodzinną zabawę ;)



Jak sami widzicie zawartość tego boxa robi ogromne wrażenie! Ja jestem zauroczona jego zawartością i cieszy mnie to, że żadnego z tych produktów jeszcze nie znam. Ogromnie zaciekawiły mnie produkty do pielęgnacji, zwłaszcza maseczka Uriage oraz produkty do pielęgnacji ciała, po którym wiele się spodziewam. Jest tutaj sporo ciekawych nowości, dlatego zabieram się za ich testowanie, które będzie na pewno bardzo owocne ;) A niebawem wrócę do Was z moimi hitami kosmetycznymi z tej edycji Pure Beauty ;)
 

A Wy co sądzicie o tej odsłonie Pure Beauty? Jak Wam się podoba jego zawartość?
 
Pozdrawiam ;)
 
Kasia 

Komentarze

  1. Świetne to pudełko jeśli chodzi o zawartość i design.
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu.^^

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz