Peeling wygładzający z olejkami do dłoni i paznokci - Miya Cosmetics

Moje dłonie ostatnimi czasy prosiły się o pomoc gdyż nieustannie narażone są na różne podrażnienia czy to związane z detergentami, warunkami atmosferycznymi, czy innymi losowymi sytuacjami. Doszło już do takiego momentu, że na środkowych kostkach zauważyłam szorstką skórę, co mocno mnie irytowało mimo tego, że serwowałam moim dłoniom mocną dawkę nawilżenia stosując kremy do rąk. 

Na szczęście w ostatnim pudełeczku Pure Beauty znalazłam bardzo ciekawy produkt marki MIYA Cosmetics.


Kosmetyk ten jest nasycony składnikami pochodzenia naturalnego – olejami roślinnymi (ze słodkich migdałów i słonecznikowy), witaminami B5 i E oraz delikatnymi drobinkami ścierającymi (z kukurydzy, łupiny orzecha włoskiego i krzemionki). Olejki te, znane są ze swoich naturalnych i dobroczynnych właściwości, dlatego działają cuda na skórze. Peeling zawiera w sobie tak przemyślaną kombinację olejkami, które głęboko wnikają w skórę i mocno ją nawilżają. 


 Samo stosowanie peelingu jest bardzo komfortowe. Peeling posiada kremową
konsystencję z drobnymi cząsteczkami złuszczającymi, które delikatnie usuwają martwy naskórek, odsłaniając gładszą i promienną skórę dłoni. W przeciwieństwie do niektórych szorstkich peelingów, ten jest delikatny dla skóry i nie pozostawia jej podrażnionej ani wysuszonej.

Jego zapach to kolejny przyjemny aspekt peelingu do rąk Miya. Zapach stanowi delikatną równowagę naturalnych olejków eterycznych, pozostawiając na dłoniach subtelny i orzeźwiający aromat. Nie jest przytłaczający, a raczej zapewnia przyjemne doznania w trakcie i po użyciu.


Samo opakowanie peel
ingu do rąk jest i eleganckie,
 odzwierciedla wysoką jakość zawartego w nim produktu. 
 
Po regularnym stosowaniu zauważyłam znaczną poprawę 
ogólnej tekstury i miękkości dłoni. Suchość i szorstkość 
wyraźnie się zmniejszyły, a moje dłonie były niesamowicie 
wypielęgnowane i odżywione. Ten peeling do rąk stał się 
nieodzownym elementem mojej rutyny pielęgnacyjnej.
 
Ten peeling to prawdziwa perełka w dziedzinie produktów do 
pielęgnacji dłoni. Łączy w sobie bogactwo olejków,
delikatne złuszczanie i zachwycający zapach. Dzięki niemu
 dłonie są zrewitalizowane i jedwabiście gładkie. 
Gorąco polecam ten peeling każdemu, kto szuka luksusowego 
i skutecznego rozwiązania na suche i zmęczone dłonie.
 
A Wy co o nim sądzicie?
Kasia
 
*wpis powstał we współpracy z marką Pure Beauty 

Komentarze