Peeling do ciała rokitnikowa moc witaminowa - Kanu Nature

 Wieczór... O tej porze zawsze staram się znaleźć chwilę dla siebie i zrelaksować się po całym dniu. Wiadomo, że w zależności od sytuacji różnie to bywa, ale od pewnego czasu staram się wygospodarować chociaż chwilę na pobycie sama z sobą. Lubię ten czas poświęcić na dłuższą kąpiel i zrelaksować się używając kosmetyków, które nie tylko dbają o moje ciało, ale również pięknie wyglądają, pachną i relaksują... Dzisiaj właśnie chciałabym opowiedzieć Wam o moim niedawnym odkryciu, które pojawiło się w kalendarzu adwentowym od Pure Beauty i od razu przykuł moją uwagę...

 Peeling solno-olejowy marki Kanu z dodatkiem oleju z rokitnika oraz pestek żurawiny, ma za zadanie złuszczać zrogowaciały naskórek, pozostawiając skórę gładką i nawilżoną. Zawiera olej z rokitnika, bogaty w witaminy C, E oraz witaminy B12, a także karotenoidy i polifenole. Kosmetyki z wysoką zawartością rokitnika doskonale wpływają na wygląd suchej, dojrzałej, podrażnionej i naczyńkowej cery, a także zapewniają skórze odpowiedni poziom nawilżenia i poprawiają jej koloryt. 

 

Scrub zamknięty jest w plastikowym opakowaniu a jego szata graficzna i intensywny odcień peelingu przykuwa wzrok. Po otwarciu wieczka ukazuje się nam mocno zbity peeling, którego przed każdym użyciem należy dokładnie wymieszać, aby połączyć ze sobą obie fazy peelingu - solną i olejową. 

Peeling stosuję 2-3 razy w tygodniu na wilgotną skórę i delikatnie masuję ciało okrężnymi ruchami. Podczas takiego masażu zawarta w peelingu sól pobudza krążenie, a drobinki z pestek żurawiny przyjemnie mocniej peelingują skórę złuszczając martwy naskórek. Po kilku minutach skóra jest odżywiona, nawilżona, oczyszczona i pełna witalności. Warstwa olejowa przyjemnie natłuszcza skórę, dzięki czemu nie wymaga już stosowania innych nawilżających kosmetyków. 

Scrub jest bardzo wydajny i świetnie spisuje się w swoim przeznaczeniu. A efekt? Na pewna Was zachwyci! Skóra jest gładka, miękka i nawilżona jak nigdy wcześniej.

A Wy miałyście okazję poznać ten produkt?

Kasia

*wpis powstał we współpracy z marką Pure Beauty