Dynamicznie nawilżające serum dla skóry wrażliwej marki Vichy - AQUALIA THERMAL

Okres wakacyjny chyli się ku końcowi, co sprawia, że zaczynam przygotowywać się do zmiany pielęgnacji z letniej na jesienną. Obecnie moim utrapieniem  stała się sucha, a jednocześnie wrażliwa skóra twarzy. Dlatego też poświęciłam sporo czasu na znalezienie odpowiedniego produktu do jej pielęgnacji i wybór padł na  Dynamicznie nawilżające serum dla skóry wrażliwej  marki Vichy - AQUALIA THERMAL.




W wyborze odpowiedniego kosmetyku marki Vichy pomogła mi zakładka znajdująca się na stronie marki - Jaki produkt jest dla mnie odpowiedni?


Odpowiadając na zamieszczone tam pytania została dokonana diagnoza mojej skóry, która tylko utwierdziła mnie w przekonaniu o wyborze odpowiedniego dla mnie kosmetyku.


Moim MUST HAVE w jej pielęgnacji jest właśnie serum. Działa on silniej niż krem w związku z większą ilością substancji aktywnych w nim zawartych. 



VICHY AQUALIA THERMAL SERUM zamknięte jest  w szklanej, eleganckiej buteleczce. Jego perłowo - błękitna kolorystyka sprawia, że kosmetyk prezentuje się estetycznie i bardzo luksusowo. Aplikacja produktu również jest bardzo komfortowa. Uwielbiam produkty, które posiadają atomizer w formie pompki. Pozwala ona nie tylko zadbać o higieniczny sposób aplikacji, ale również dozuje jej odpowiednią ilość. 




Półpłynna i lekka konsystencja o nieziemskim i bardzo przyjemnym zapachu sprawia, że przy każdej aplikacji czuję się niczym w domowym SPA. Serum błyskawicznie się wchłania pozostawiając moją skórę nawilżoną i ujędrnioną. Wykończenie jest pół - matowe, które bardzo przypadło mi do gustu.




Wiecie co najbardziej urzekło mnie w tym produkcie? To, że dostarcza mojej skórze totalne ukojenie. Nawet po całym dniu wygląda ona na wypoczętą, zdrową, nawilżoną i pełną witalności. Ja osobiście stosuję serum  dwa razy dziennie. Rano - idealnie sprawdza się pod makijaż. Nie pozostawia tłustego filmu, szybko się wchłania,  a jego "silikonowe" wykończenie sprawia, że skóra jest napięta, ujędrniona i delikatnie rozświetlona. Wieczorem natomiast aplikuję serum pod krem, dzięki czemu wzmacniam jego działanie i dostarczam skórze cennych składników. Zaowocowało to już po kilku dniach, gdy mogłam zauważyć różnicę w wyglądzie mojej skóry. Stała się ona promienna, nawilżona i wygładzona. Sunąc dłonią po mojej twarzy mam wrażenie jakbym dotykała aksamitu. Dodatkowym powodem radości stał się fakt, że kondycja mojej skóry bardzo szybko się poprawiła. Pojawiające się dotąd niedoskonałości ograniczyły się do sporadycznych niespodzianek, a skóra odzyskała zdrowy wygląd. Teraz już jestem spokojna o kondycję mojej cery, bo wiem, że jest w najlepszych rękach ;)


Więcej informacji o całej gamie Aqualia Thermal, w której skład wchodzą również inne produkty, znajdziecie na stronie producenta: tutaj


Jestem zachwycona tym kosmetykiem i wiem, że pozostanie on ze mną na dłużej...
A Wy znacie ten kosmetyk? Jak się u Was sprawdził?

Pozdrawiam ;)

Kasia

Komentarze

  1. Muszę koniecznie wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie wykończyłam serum aube i jestem na kupnie czegoś nowego :) od Vichy miałam kremy (serum jeszcze nie ) natomiast linia Aqualia Thermal jest mi obca :)
    Fajnie że się sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Vichy generalnie ma często niezłe opinie, ale jak dla mnie ich kosmetyki są zarówno nienaturalne jak i drogie:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten kosmetyk polecam z całego serducha! Jest super ;)

      Usuń
  4. Super, że się sprawdził. Wygląda bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe ;) mnie zachwyciły zdjęcia! ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz