Szminka do ust Color Riche Shine - L'oreal

 Uwielbiam podkreślać usta subtelnym odcieniem szminki, dlatego w mojej makijażowej kosmetyczce można znaleźć produkty w odcieniach nude lub transparentnym.

Gdy w najnowszym boxie Pure Beauty znalazłam szminkę w niespotykanym do tej pory odcieniu i pozostawiającej na ustach zaskakujący efekt wiedziałam, że zostanie moim ulubieńcem na długi czas.

Szminka Loreal Color Shine 905 Bae zamknięta jest w solidnym, plastikowym opakowaniu, które prezentuje się bardzo gustownie i elegancko. Odcień 905 Bae na samym początku bardzo mnie zaskoczył. Jego transparentna kolorystyka z zatopionymi różowymi i złotymi drobinkami pozwala osiągnąć na ustach wyjątkowy wygląd.

 Szminka ma postać sztyftu, który dzięki swojej kremowej i miękkiej konsystencji niezwykle łatwo rozprowadza się na ustach i pozostawia na nich skrzącą taflę o cudownym owocowym aromacie. Pomadka ma błyszczące wykończenie i mieni się milionami drobinek, co jest tak wyjątkowe, że chce się po nią sięgać cały czas. Pomadkę można aplikować samodzielnie i wtedy osiągamy subtelny efekt podkreślenia ust przypominający użycie błyszczyka, bądź można urozmaicić jej aplikację używając wcześniej konturówki lub innej pomadki i uzyskać całkiem nowe oblicze ust.

 Szminka na ustach prezentuje się znakomicie, świetnie je nawilża i niweluje suche skórki. Do tego subtelnie je powiększa, dzięki czemu wyglądają na prawdę bardzo ciekawie ;) Małym minusem jest jej trwałość, bo niestety znika tuż po jedzeniu, ale wtedy zawsze można ją ponownie użyć. 

Nic nie zastąpi komfortu pięknie wyglądających ust, delikatnie nawilżonych i dający efekt pełniejszego uśmiechu dlatego też z całego serca polecam Wam ją wypróbować. 

A Wy co o niej sądzicie?

Kasia

[post sponsorowany]