Luksusowy jedwabisty fluid - VERONA Ingrid

Gdy sięgnęłam po podkład od Verony wiedziałam, że idealnie będzie pasował do jesiennej aury... Czy się jednak sprawdził???


Już samo opakowanie przykuwa wzrok... Czyż każda z nas nie chciałaby mieć tak nieskazitelnej  cery??? Czy moja twarz po nałożeniu podkładu będzie tak idealna??? Mój produkt o numerze 17 zamknięty jest w buteleczce z pompką...


Uwielbiam taki rodzaj aplikatora, ponieważ jest bardzo higieniczny, a dodatkowo dozujemy sobie odpowiednią ilość produktu...

Jednak gdy odkręciłam górną część, zobaczyłam, że nie posiada wężyka do pompki... Myślałam, że to wadliwy produkt... JEDNAK NIE!!! Właśnie ten podkład tak ma... Wężyk pompki kończy się przy samej górze aplikatora, dlatego też chcąc wydobyć fluid, który znajduje się w środku warto go postawić na "głowie" i dzięki temu zawartość będzie spływać, lub potrząsnąć kilka razy, tak jak potrząsa się pojemnik z kończącym się ketchupem ;)))


Fluid ma gęstą i stosunkowo tępą konsystencję, więc wystarczy na prawdę niewiele, aby rozprowadzić go po twarzy, szyi  i dekolcie...Podkład bardzo dobrze kryje wszystkie niedoskonałości, a dodatkowo nawilża moją twarz... Nie wiem, czy na lato byłby dobrym rozwiązaniem, bo jest on stosunkowo ciężki, jednakże na jesień czy zimę jest wprost idealny!!!


Rewelacyjnie stapia się z cerą, nie waży się i nie podkreśla suchych skórek... Twarz po jego nałożeniu jest o wiele lepszej kondycji i wygląda wręcz idealnie... Skóra twarzy jest wygładzona i wygląda świeżo i promiennie...


Jestem bardzo zadowolona z trwałości tego produktu... Utrzymuje się przez cały dzień bez konieczności jakichkolwiek poprawek. Dodatkowo nie roluje się, nie zbiera w nieodpowiednich miejscach, a po jego nałożeniu twarz wygląda na świeżą i wypoczętą...

Produkt ten można zakupić za ok. 16zł za 35ml, jednakże warto polować na promocje, bo wtedy można go zakupić jeszcze taniej...

Co o nim sądzicie???

LuxFly

Komentarze

  1. ej nawet ta 17 nie jest taka ciemna! mam nadzieje, że mój będzie jeszcze jasniejszy <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię tą formę aplikacji pompką,niestety nie miałam okazji go używać,ale zaciekawił mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam już tyle podkładów do zużycia, że następny stałby chyba przez kilka lat... Ale przyznam, że zaciekawił mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz