Co gościło na moich paznokciach w miesiącu wrześniu ;)

Dzisiaj moja wena do pisania przekroczyła poziom poniżej zera... Dlatego też zostawiam Was z lekkim postem, którego temat wpadł mi do głowy w momencie pieczenia szarlotki i obserwacji moich paznokci ;)))

W ten sposób prezentuję Wam 5 ulubionych lakierów, które upatrzyłam sobie we wrześniu i namiętnie malowałam nimi moje paznokcie ;)


Nudziaki idealnie wkomponowały się w harmonię pogodową, więc moje paznokcie albo były pomalowane lakierem od Loreal nr 107...


lub Coral Prosilk nr 304


A gdy chwila szaleństwa zagościła w mojej duszy czerwienie dodawały mi powera na nowy dzień... Zresztą jest rzeczą wiadomą, że te kolory są wyjątkowe...


Lakier Bell Air Flow wpada w odcień pomarańczy i pięknie prezentuje się do różnych stylizacji...

Kolejne dwa to moje ukochane Mini MAXy od Eveline


Ten maluszek o nr 848 wtapia w sobie różowe pigmenty...

Natomiast kolejny - nr 8560 to krwista czerwień w pełnej postaci!!!


Życzę Wam udanego weekendu ;)

LuxFly

Komentarze

Prześlij komentarz