Czy programowanie na wesoło jest możliwe? - Python dla dzieci Wydawnictwa PWN
Współczesny świat opiera się na technologiach, które coraz śmielej wkraczają w każdy obszar życia. Sama jako nauczyciel widzę, jak ważne jest to zagadnienie, a Nowa Podstawa Programowa zakłada już od pierwszych lat nauki szkolnej podstawy programowania.
Pierwsze pytanie jakie przychodziło mi na myśl to jak sprawić, aby dziecko w sposób prosty i zrozumiały poznało owe zagadnienia? Najlepszym rozwiązaniem jest połączyć naukę z zabawą, ale czy jest to możliwe?
I własnie dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o książce Wydawnictwa PWN, która otworzyły mi oczy na to niełatwe zagadnienie jakim jest programowanie.
Przyswojenie ilości informacji zawartej w podręczniku wymagała trochę czasu, ale muszę powiedzieć, że było warto, a ja uzyskałam kompleks nowych wiadomości tak potrzebnych zarówno w pracy nauczyciela jak i własnego rozwoju ;)
"Python dla dzieci. Programowanie na wesoło" to bardzo ambitna książka w której autor - wieloletni programista Jason R. Briggs chce wprowadzić czytelników w świat kodów w sposób jak najbardziej ciekawy i przystępny.
Książka składa się z 3 części podzielonych na rozdziały. W pierwszej części zostajemy wprowadzeni w elementarne i podstawowe informacje nt. programowania. Treści prezentowane są w bardzo prosty i obrazowy sposób, co dodatkowo sprawia, że nasza motywacja wzrasta i chcemy dowiedzieć się coraz więcej ;) Książka z każdym rozdziałem ewaluuje i otwiera nam kolejne drzwi do świata programowania ;)
Każdy rozdział jest tak skonstruowany, że pozostawia poczucie spełnienia czytelnikowi i sprostania wymaganiom przedstawionym na każdej lekcji. Po każdej partii materiału występuje podsumowanie "Co już wiesz?", porady oraz ćwiczenia utrwalające zdobyte wiadomości.
W ostatniej części znajduje się praktyczna nauka programowania dwóch gier "Odbij piłkę", oraz "Pan Patyczak pędzi do wyjścia".
Świetnym rozwiązaniem jest to, że ważne partie kodu są wyróżnione innym kolorem, a przejrzystość układu książki wprowadza nas w poczucie uporządkowania.
Ciekawe ilustracje, ilość przykładów oraz duża czcionka ułatwia przyswojenie wiadomości zawartych w książce w sposób naturalny.
Z każdym rozdziałem autor stawia nam coraz wyżej poprzeczkę przekonując nas do tego zabawnymi ilustracjami i historiami.
Ta książka jest przykładem na to, że język programowania można uczyć się zawsze - zarówno od najmłodszych lat, jak i będąc dorosłym.
Jestem zachwycona tą książką i polecam ją każdemu, kto chce poznać i zagłębić się w tajniki programowania ;)
Kasia
Pierwsze pytanie jakie przychodziło mi na myśl to jak sprawić, aby dziecko w sposób prosty i zrozumiały poznało owe zagadnienia? Najlepszym rozwiązaniem jest połączyć naukę z zabawą, ale czy jest to możliwe?
I własnie dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o książce Wydawnictwa PWN, która otworzyły mi oczy na to niełatwe zagadnienie jakim jest programowanie.
Przyswojenie ilości informacji zawartej w podręczniku wymagała trochę czasu, ale muszę powiedzieć, że było warto, a ja uzyskałam kompleks nowych wiadomości tak potrzebnych zarówno w pracy nauczyciela jak i własnego rozwoju ;)
"Python dla dzieci. Programowanie na wesoło" to bardzo ambitna książka w której autor - wieloletni programista Jason R. Briggs chce wprowadzić czytelników w świat kodów w sposób jak najbardziej ciekawy i przystępny.
Książka składa się z 3 części podzielonych na rozdziały. W pierwszej części zostajemy wprowadzeni w elementarne i podstawowe informacje nt. programowania. Treści prezentowane są w bardzo prosty i obrazowy sposób, co dodatkowo sprawia, że nasza motywacja wzrasta i chcemy dowiedzieć się coraz więcej ;) Książka z każdym rozdziałem ewaluuje i otwiera nam kolejne drzwi do świata programowania ;)
Każdy rozdział jest tak skonstruowany, że pozostawia poczucie spełnienia czytelnikowi i sprostania wymaganiom przedstawionym na każdej lekcji. Po każdej partii materiału występuje podsumowanie "Co już wiesz?", porady oraz ćwiczenia utrwalające zdobyte wiadomości.
W ostatniej części znajduje się praktyczna nauka programowania dwóch gier "Odbij piłkę", oraz "Pan Patyczak pędzi do wyjścia".
Świetnym rozwiązaniem jest to, że ważne partie kodu są wyróżnione innym kolorem, a przejrzystość układu książki wprowadza nas w poczucie uporządkowania.
Ciekawe ilustracje, ilość przykładów oraz duża czcionka ułatwia przyswojenie wiadomości zawartych w książce w sposób naturalny.
Z każdym rozdziałem autor stawia nam coraz wyżej poprzeczkę przekonując nas do tego zabawnymi ilustracjami i historiami.
Ta książka jest przykładem na to, że język programowania można uczyć się zawsze - zarówno od najmłodszych lat, jak i będąc dorosłym.
Jestem zachwycona tą książką i polecam ją każdemu, kto chce poznać i zagłębić się w tajniki programowania ;)
Kasia
Słyszałam o tych zmianach w edukacji, o nauce programowania od najmłodszych lat. Moja córka jest w pierwszej klasie i ma Informatykę, która jednak mnie jak na razie rozczarowuje. Pól podręcznika to nauka Painta.
OdpowiedzUsuńNo ale powyższe książki tym bardziej są interesujące. Zawsze naukę można poszerzyć w domu ;)
UsuńSuper sprawa :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo dobrze, że powstają takie pozycje dla najmłodszych gdzie mogą oni właśnie na wesoło nauczyć się podstaw programowania. Może kiedyś zdobędą taką wiedzę, że będą mogli podjąć pracę w https://craftware.pl i całkowicie zwojować branżę IT. Wszystko stoi przed nimi i zależne jest również od tego w jaki sposób zostanie im to przedłożone.
OdpowiedzUsuńMnie bardzo interesuje programowanie, a niestety znam tylko podstawy. Dlatego bardzo poważnie rozważam pójście na studia w tym kierunku http://www.wseiz.pl/pl/studia/wydzial-zarzadzania/informatyka/22-dla-kandytata/oferta-studiow-i-i-ii-stopnia/wydzial-zarzadzania/1752-programowanie-aplikacji . Znajomi z magistrem w tej dziedzinie zarabiają naprawdę dobre pieniądze
OdpowiedzUsuń