Maseczki peel - off i hydrożelowe płatki pos oczy z retinolem i witaminami - Efektima

Aby uprzyjemnić sobie czas siedzenia w domu, marka Efektima uraczyła mnie zestawem maseczek, które z przyjemnością przetestowałam. Dzisiaj chciałabym Wam o nich opowiedzieć...

Rozpocznę od hydrożelowych płatków pod oczy z retinolem i witaminami, które są bardzo wygodne w użytkowaniu. Nie zsuwają się, dlatego też spokojnie mogę w nich czytać książkę, oglądać ulubiony serial, czy też nawet oddawać się obowiązkom domowym ;)

Przed użyciem zawsze schładzam płatki w lodówce, aby zmęczona skóra pod oczami miała jeszcze większą dawkę zimnego ukojenia. Po 20 min od nałożenia skóra pod oczami staje się wygładzona, a jakiekolwiek opuchnięcia są zniwelowane. Widać, że  jest nawilżona, napięta, a cienie pod oczami o wiele łagodniejsze. Bardzo dobry produkt, po który sięgnę jeszcze nie jeden raz.

Maseczki peel - off - Rose, Gold, Diamond.

Maseczki idealnie sprawdzają się na jedną aplikację. Nakładając je na twarz można wyczuć żelową konsystencję, która po kilkunastu minutach zastyga i z łatwością usuwa się ją w jednym płacie oraz piękne ich zapachy.

Maseczka Rose Peel - Off - Ekstrakt z kwiatów róży & D - Panthenol

Po jej użyciu cera była napięta, wygładzona i delikatnie rozświetlona. Miałam wrażenie efektu "nowej skóry", który bardzo mi odpowiada. Byłam z niej bardzo zadowolona i pewno nie raz po nią wrócę, tym bardziej, że cena jak za taką jakość jest śmiesznie niska - 2,99zł.

Maseczka Gold Peel - Off - Złoto & kwas hialuronowy

Przeznaczona jest ona do skóry zmęczonej, zestresowanej, przepracowanej i pozbawionej blasku. Po aplikacji czuć delikatne ściągnięcie, ale efekty jakie dała sprawiły, że należy do moich ulubionych. Cera była wygładzona, napięta, gładka i odświeżona. Oznaki zmęczenia zostały zniwelowane, a ja mogłam poczuć dawkę ukojenia dla mojej cery.

Maseczka Diamond Peel - Off - Drobinki diamentów & kwas hialuronowy

Jej zadaniem jest odświeżenie i poprawienie wyglądu skóry. Również ten produkt sprawdził się w swojej roli. Po zastosowaniu moja cera była wygładzona, delikatnie napięta i nawilżona. Przez moment nie mogłam uwierzyć, że cera może w tak krótkim czasie nabrać nowego i świeżego wyglądu. 

Wszystkie maseczki oceniam bardzo pozytywnie, jednak i tak spośród wszystkich moim faworytem zostaje maseczka Gold peel - off po którą nie raz pewno wrócę. Warto wypróbować nowości Efektimy.  W domowym zaciszu możemy stworzyć sobie małe SPA i zadbać o kondycję naszej cery. 

A Wy miałyście okazję poznać już te maseczki?

Kasia