Nawilżające serum rozświetlające - Tołpa Pre Age

Marka Tołpa jest jedną z nielicznych marek, do której mam nie lada słabość. To między innymi od niej rozpoczęła się moja przygoda z blogowaniem i zawsze z ogromnym zaciekawieniem i radością poznaję ich nowości. Obecnie na rynku jest bardzo wiele kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji cery młodej oraz dojrzałej, jednak istnieje deficyt produktów, które pomagają opóźnić procesy starzenia się skóry. 

Linia Pre Age marki Tołpa zawiera kosmetyki do pielęgnacji twarzy dla osób w wieku 25-35 lat, które pomagają zachować młody, witalny i promienny wygląd na znacznie dłuższy czas. W edycji pudełka Pure Beauty - May... Be... Great znalazło się nawilżające serum rozświetlające, o którym chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć.

To malutkie i niepozorne serum zamknięte jest w plastikowym, miękkim opakowaniu z wąskim aplikatorem w formie "dziubka", dzięki któremu możemy dozować odpowiednią ilość produktu. Sam kosmetyk jest o rzadkiej konsystencji i delikatnym zapachu. Jego perłowy odcień z milionem zatopionych drobinek na samym początku może wzbudzać lekki niepokój, jednak po nałożeniu na cerę wtapiają się w nią i drobinki nie są już tak widoczne. 

Serum idealnie sprawdza się na słoneczne, letnie dni, gdy chcę aby cera wyglądała promiennie, a makijaż nie spływał z niej od wysokiej temperatury. Po nałożeniu go na cerę wtapia się z nią natychmiastowo i tak dobrze nawilża, że nie potrzebuję już używać żadnego kremu. Serum przywraca skórze komfort i sprawia, że skóra wygląda na wypoczętą, rozjaśnioną i zregenerowaną. W jego składzie znajdziemy między innymi ceramidy, mikrokapsułowane peptydy oraz mineralne pigmenty. Składniki te mają za zadanie chronić skórę przed utratą wilgoci, nadać jej promienny wygląd i odbudować barierę ochronną, dzięki czemu cera staje się bardziej odporna na niekorzystne działanie czynników zewnętrznych.

Ja jestem zauroczona tym produktem i nie rozstaję się z nim od momentu jak trafił w moje ręce.

A Wy znacie jakieś kosmetyki  z tej linii? Które możecie mi jeszcze polecić?

Pozdrawiam 

Kasia