Przegląd ulubionych rozświetlaczy i bronzera w mojej kosmetyczce

Kochani,

Dziś chciałabym pokazać Wam moją kosmetyczkę i jej zawartość w zakresie "upiększaczy cery" ;) Właśnie zrobiłam porządki w mojej kosmetycznej półce i korzystając z okazji chcę opowiedzieć Wam o kilku produktach...

Obecnie trendy związane z rozświetleniem cery zagościły u nas na dobre...  Nadanie jej blasku oraz pięknej tafli staje się numerem 1 w makijażu...

Ja obecnie do tego celu wykorzystuję dwa produkty, a trzeci pełnie funkcję bronzera i rozświetlacza ;)


Pierwszym z nich są kultowe kulki marki Avon... Pamiętam od lat, jak moja mama używała tych brązujących... Ja mając kontakt z konsultantką chciałam na nowo przenieść się w świat wspomnień i zamówiłam sobie kulki rozświetlające ;) Wyglądają pięknie i rewelacyjnie nadają efekt świeżej cery ;)


Drugim produktem jest również rozświetlacz w kulkach tym razem od KOBO. Daje on bardziej subtelny i delikatny efekt, ale również jestem z nich bardzo zadowolona ;)


Natomiast najbardziej błyszczący i nadający niebiańskie wykończenie jest puder brązująco - rozświetlający od Paese - Słońce Egiptu. Jest wspaniały!!! I uwielbiam go całym sercem!!! Świetnie wygląda w lecie, do cery opalonej, ale również w pozostałe pory roku nadaje blasku i koloru mojemu makijażowi ;) A jego wydajność jest powalająca!!!


A jakie są Wasze ulubione rozświetlacze???

Kasia

Komentarze

  1. Moim ulubionym rozświetlaczem jest serduszko od Makeup Revolution a ostatnio również paletka do storbingu od Wibo :) Tego pudru brązującego od Paese jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rozswietlaczu serduszka wiele słyszałam i w końcu muszę je sobie zakupić ☺

      Usuń
  2. Jeszcze nigdy nie używałam rozświetlacza, ale muszę to zmienić! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moimi najlepszymi rozświetlaczami są te z MySecret :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo zaciekawiły mnie kuleczki KOBO, które wręcz do złudzenia przypominają kultowe perełki Guerlain. Z przyjemnością przeczytałabym szczegółową recenzję o tym produkcie - tak więc obserwuję Twój blog i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz