Baby haul - czyli co kupiłam dla dziecka na wyprzedaży

Czas wyprzedaży trwa w najlepsze. Jest to dla mnie okazja do uzupełnienia szafy mojego dziecka, który rośnie z prędkością światła i co 2 -3 miesiące rzeczy są już za małe. Nauczona doświadczeniem kupuję większe rozmiary, bo wtedy starczają one na dłużej, a okazjonalne ceny stanowią dla mnie super sposób na kupienie większej ilości ubrań. 

Chodząc po sklepach troszkę byłam zrezygnowana jeśli chodzi o wybór i kolorystykę ubrań w rozmiarach 134 - 140 cm. Wszystko takie smutne i mdłe...

Nie bez powodu udałam się do Tesco. Tam w F&F zawsze mają ciekawe ubrania dla dzieciaków. I tym razem też się nie zawiodłam...

Zacznę od kilku par spodenek, które były niezbędnym elementem moich zakupów.




Jedna para cienkich długich spodni...


oraz kilka koszulek... Rozpocznę od tych z bohaterami Avengers i Batmanem - wiadomo dlaczego ;)




oraz pozostałych...




Mam zamiar jeszcze poszperać w wyprzedażowym świecie ubrań, więc spodziewajcie się kolejnych wpisów z tej tematyki - zresztą tradycyjnie jak przy każdym wyprzedażowym sezonie ;)

Całuski ;)

Kasia

Komentarze

Prześlij komentarz