Kilka słów o produktach Lovely - paleta trzech rozświetlaczy do konturowania twarzy
Witajcie ;)
Kilka dni temu pisałam Wam o mojej ulubionej pomadce na tegoroczne lato. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kolejnym, znakomitym odkryciu od marki Lovely. Ostatnimi czasy jestem zauroczona tą firmą. Mają świetne produkty do makijażu i to w bardzo przystępnych cenach.
Nowoczesna paleta rozświetlaczy Lovely Nobody`s Perfect But Me inspirowana jest produktem marki The Balm i świetnie nadaje się do wykonania strobingu, który tak podbił serca większości kobiet ;) Składa się ona z 3 odcieni rozświetlaczy, którymi możemy idealnie modelować i rozświetlać twarz.
Otwierając urocze, kartonowe pudełeczko na magnes naszym oczom ukazują się trzy okrągłe wkłady o pudrowej konsystencji.
Pierwszy wkład nazwany przez producenta Gold Highlighter jest najbardziej uniwersalny. To ładny, jasny odcień szampana. Po nałożeniu na skórę daje cudny efekt tafli delikatnie rozświetlając twarz. Świetnie sprawdza się nie tylko jako rozświetlacz na policzki, ale także jako cień do powiek.
Kolejny to Rose Highlighter. Polubiłam go jako róż do policzków. Jego matowa baza o neutralnym, przygaszonym odcieniu sprawdzi się w tym celu rewelacyjnie i będzie pasowała do większości makijaży oraz pięknie podkreśli policzki nawet na co dzień. Jest trochę bardziej pudrowy od pozostałych dwóch wkładów przez co najbardziej się pyli podczas nabierania na pędzel.
Chocolate Highlighter to odcień głębokiego, brązowego złota. Daje naprawdę mocny kolor i piękny złoty blask. Z tego powodu polecałabym go raczej jako cień do powiek lub do delikatnego muśnięcia skóry latem by podkreślić opaleniznę.
Cała paletka bardzo przypadła mi do gustu i stała się jedną z moich ulubionych ;)
A Wy co o niej sądzicie? Podoba Wam się?
Kasia
Kilka dni temu pisałam Wam o mojej ulubionej pomadce na tegoroczne lato. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kolejnym, znakomitym odkryciu od marki Lovely. Ostatnimi czasy jestem zauroczona tą firmą. Mają świetne produkty do makijażu i to w bardzo przystępnych cenach.
Nowoczesna paleta rozświetlaczy Lovely Nobody`s Perfect But Me inspirowana jest produktem marki The Balm i świetnie nadaje się do wykonania strobingu, który tak podbił serca większości kobiet ;) Składa się ona z 3 odcieni rozświetlaczy, którymi możemy idealnie modelować i rozświetlać twarz.
Otwierając urocze, kartonowe pudełeczko na magnes naszym oczom ukazują się trzy okrągłe wkłady o pudrowej konsystencji.
Pierwszy wkład nazwany przez producenta Gold Highlighter jest najbardziej uniwersalny. To ładny, jasny odcień szampana. Po nałożeniu na skórę daje cudny efekt tafli delikatnie rozświetlając twarz. Świetnie sprawdza się nie tylko jako rozświetlacz na policzki, ale także jako cień do powiek.
Kolejny to Rose Highlighter. Polubiłam go jako róż do policzków. Jego matowa baza o neutralnym, przygaszonym odcieniu sprawdzi się w tym celu rewelacyjnie i będzie pasowała do większości makijaży oraz pięknie podkreśli policzki nawet na co dzień. Jest trochę bardziej pudrowy od pozostałych dwóch wkładów przez co najbardziej się pyli podczas nabierania na pędzel.
Chocolate Highlighter to odcień głębokiego, brązowego złota. Daje naprawdę mocny kolor i piękny złoty blask. Z tego powodu polecałabym go raczej jako cień do powiek lub do delikatnego muśnięcia skóry latem by podkreślić opaleniznę.
Cała paletka bardzo przypadła mi do gustu i stała się jedną z moich ulubionych ;)
A Wy co o niej sądzicie? Podoba Wam się?
Kasia
Ja pokochałam paletkę trio z Zoeva, z najnowszej kolekcji Basic Moment :)
OdpowiedzUsuńmuszę jej poszukać;)
UsuńUwielbiam rozświetlacze i jeśli tylko spotkam tą paletkę to na pewno zwrócę na nią uwagę :)
OdpowiedzUsuńpolecam ;) Subtelna i piękna ;)
UsuńPodoba mi się ta paletka :)
OdpowiedzUsuńpolecam ;) Warto ją wypróbować ;)
UsuńNie korzystałabym ze wszystkich odcieni. Wolę kupić jeden, dobrze dobrany rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńFajniutka jest!
OdpowiedzUsuń