Body peeling Papaya - Efektima

 Gdy za oknem szaruga lubię dodać sobie energii różnymi sposobami. Jednym z nich jest orzeźwiająca kąpiel z użyciem energetycznego kosmetyku. Dzisiaj właśnie o takim chcę Wam opowiedzieć. Jest to nowość marki Efektima, która bardzo przypadła mi do gustu.

Pewno już wiecie, że uwielbiam produkty do mycia ciała w każdej postaci, dlatego z przyjemnością zaczęłam używać peeling do ciała o zapachu papai i mango. Pierwsze co mnie w nim zachwyciło to przepiękny zapach! Czuć w nim realistyczną owocową woń w połączeniu z subtelną słodką nutą. Drobinki zdzierające zatopione są w żelowej konsystencji, dzięki czemu jest on delikatny, ale nie umniejsza to jego skuteczności. Nie zawsze mam ochotę na mocne zdzieraki, dlatego też taki peeling używam z samą przyjemnością. Po jego zastosowaniu ciało jest wypielęgnowane, dobrze oczyszczone i otulone przyjemną mgiełką zapachową. Taki przyjemny dodatek po całym dniu jest świetnym pomysłem.

A Wy znacie ten produkt? Jakie peelingi preferujecie?

Kasia

Komentarze

  1. nie miałam chyba jeszcze nic marki efektima :) bardzo ciekawi mnie woń tego peelingu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno nic od nich nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja najczęściej stosuję klasyczny peeling cukrowy, ale zdarza mi się sięgać po coś w podobnym stylu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię przeróżne produkty do mycia, więc i ten z przyjemnością wyprobowałam ;)

      Usuń
  4. Ta papaja to kusi oj kusi :) Muszę wypróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze go nie miałam, a papaja kusi ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz