Kosmetyki konopne CBDmed

 Kochani,

Mam nadzieję, że weekend upłynął Wam beztrosko i szczęśliwie ;) Nam w końcu udało spędzić się te dwa dni podziwiając piękne tereny Polski ciesząc się wspólnymi chwilami i nie ukrywam, że czekam na więcej ;) Jeśli chcielibyście zobaczyć trochę mojego prywatnego życia, to z przyjemnością zapraszam Was na mój Instagram, gdzie dzielę się z Wami radościami i trudami dnia codziennego ;)

Dzisiaj natomiast zabieram Was ponownie w podróż do świata kosmetyków marki CBDmed, którymi miałam możliwość cieszyć się przez ostatnie tygodnie ;) Ostatnio pisałam Wam o produktach tej marki, które umilały mi wieczorne kąpiele, natomiast dzisiaj chcę Wam pokazać kolejną porcję ich kosmetyków, które dbały o moją cerę i ciało.

Każdy z Was pewno wie, że olejki CBD można stosować na różne sposoby. Ja dzisiaj pokażę Wam dwa kosmetyki, które stosowałam bezpośrednio na skórę, aby móc poprawić jej kondycję i wygląd.

Olejek do twarzy CBDmed posiada wyjątkową kompozycję, na którą składa się szereg drogocennych olejków w tym olej z dzikiej róży, olej z czarnego kminku, olej z pestek granatu oraz olej z awokado, olej makadamia oraz olej konopny. Starannie dobrany skład olejku CBDMed dostarcza szeroką gamę wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz naturalną witaminę E. Sam kosmetyk zamknięty jest w szklanym, ciemnym opakowaniu z pipetą, która pozwala mi precyzyjnie odmierzać ilość kropli potrzebnych do pielęgnacji cery.

Wystarczy 2 -3 krople olejku nanieść na twarz i delikatnie wmasować w skórę omijając okolice oczu. Olejek dosyć intensywnie pachnie swoim ziołowym aromatem i utrzymuje się jeszcze przez dłuższą chwilę od aplikacji. Wchłania się szybko pozostawiając cerę nawilżoną, elastyczną i ujędrnioną. Olejek z ogromnym powodzeniem zastępuje zabiegi pielęgnacyjne, bo jego formuła mocno odżywia cerę, łagodzi zmiany i pojawiające się niedoskonałości, a także reguluje wydzielanie sebum. Podczas systematycznego stosowania olejku cera stała się wygładzona, ujędrniona, mocno odżywiona i pełna witalności. Jestem zachwycona tym produktem.

W asortymencie marki znajdziecie również olejek do ciała, który zawiera w sobie wysokiej jakości olej z nasion Cannabis Sativa oraz tłoczone na zimno bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe olej z arbuza i olej z rokitnika. Sam kosmetyk podobnie jak jego poprzednik również zamknięty jest w ciemnej, szklanej buteleczce, z aplikatorem w formie pompki. Jego konsystencja jest stosunkowo rzadka, dlatego bez problemu natychmiastowo wchłania się w skórę otulając ją ziołowym aromatem.

Wystarczy dwie, trzy dozy olejku, aby otulić nim ciało. Ja używałam olejku dwa razy dziennie i już po kilku aplikacjach mogłam zauważyć sporą różnicę w kondycji mojej skóry. Stała się ona mocno nawilżona, odżywiona, ujędrniona a do tego bardzo miękka w dotyku. Wszelakie miejsca, które charakteryzowały się przesuszoną skórą zostały zniwelowane, a sama skóra pozostała sprężysta i rozjaśniona. Teraz wiem, że moje ciało ma wszystko co najlepsze, aby wyglądało zdrowo i pięknie.

Na koniec chcę Wam jeszcze pokazać maść konopną, której właściwości przeciwzapalne i regenerujące są wszystkim na pewno bardzo dobrze znane.

Maść ta jest wyjątkowym surowcem bogatym w drogocenne składniki. Jej formuła została wzbogacona o masło shea, olej z pestek arbuza i granatu, a także tłoczony na zimno olej z nasion Cannabis Sativa L.  

Produkt ten może być stosowany u osób borykających się z egzemą czy atopowym zapaleniem skóry. Świetnie sprawdza się również przy leczeniu zmian spowodowanych odmrożeniem, oparzeniem czy odleżynami.U mnie maść świetnie sprawdziła się przy problemach z suchą skórą. Zaczęłam ją stosować również do mojej cery, która jest podatna na podrażnienia i przebarwienia. Maść u mnie z powodzeniem zastąpiła stosowanie kremu. Pomogła mojej cerze przy zmianach skórnych, mocno ją nawilżyła, zredukowała pojawiające się drobne zmarszczki i przebarwienia.

Ten kosmetyk świetnie sprawdza się również  jako preparat do pielęgnacji dłoni i stóp. Jest to najlepsza maseczka regeneracyjna jaką do tej pory zastosowałam ;) Poza tym maść konopna może mieć również zbawienne oddziaływanie na kondycję włosów. Pomaga w walce z łupieżem i ułatwia modelowanie, co niebawem chcę sprawdzić na własnych włosach ;) 

I co sądzicie o tych kosmetykach CBDmed? Czy już może znacie te kosmetyki?

Kasia