Nowości kosmetyczne Nivea idealne na lato - balsam po opalaniu. olejek w balsamie i suchy szampon
Kilka dni temu pokazałam Wam nowości kosmetyczne marki Nivea, które u mnie zagościły i które w idealny sposób wykorzystuję tegorocznego lata.
Balsam po opalaniu przedłużający opaleniznę - Nivea Sun zamknięty jest w 200ml opakowaniu z zamykaniem typu klik. Jego zadaniem jest zapewnienie długotrwałej i pięknej opalenizny oraz nawilżenie ciała.
Konsystencja balsamu jest bardzo lekka, dzięki czemu ekspresowo się wchłania chłodząc rozgrzaną skórę po opalaniu, a delikatny zapach dodatkowo potęguje jej walory. Na ogromny plus jest jego wodnista formuła, bo nawet w sytuacji podrażnionej słońcem skóry, delikatnie ją otula bez zbędnego tarcia po niej, co pozwala czuć się komfortowo podczas jej aplikacji. Po jego zastosowaniu skóra jest nawilżona przez jakiś czas, jednak aby spotęgować jego działanie i odpowiednio nawilżyć przesuszoną słońcem skórę trzeba tę czynność powtarzać. Co do przedłużenia opalenizny - to okaże się pewno za jakiś czas. Jednak muszę przyznać, że skóra po jego zastosowaniu wygląda zdrowo, a opalenizna świetnie się prezentuje ;)
Olejek w balsamie Kwiat Pomarańczy i Olejek Awokado to rozpieszczający zmysły balsam o cudownym aromacie, który dzięki zawartości drogocennego olejku awokado pozostawia skórę głęboko nawilżoną przez wiele godzin.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy z jaką przyjemnością testuję ten balsam ;) Wszystko to za sprawą tego niesamowitego, soczystego zapachu pomarańczy i idealnej konsystencji balsamu, która jest na tyle delikatna i leista, że rozprowadza się ją po ciele z ogromną rozkoszą. Na szczęście balsam nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy, bo teraz w te upały chyba bym tego nie zniosła. Po jego zastosowaniu czuję odpowiednie nawilżenie i odświeżenie skóry - pewno dzięki temu zapachowi. Jest ona delikatna, gładka i pełna witalności. Świetny kosmetyk na ten letni czas ;) Zresztą jak zawsze Nivea wygrywa!!!!
Suchy szampon dla szatynek Fresh Revive - Nivea to kolejna nowość godna uwagi i polecenia. Jestem przekonana, że każda kobieta w swojej łazience ma suchy szampon, który nie raz ratuje ją z opresji zapewniając skuteczne odświeżenie włosów.
Innowacyjna formuła tego szamponu zawiera cząsteczki skrobi ryżowej, która pochłania nadmiar sebum i nieprzyjemne zapachy zapewniając natychmiastowe uczucie świeżości. Zapach suchego szamponu dla szatynek to połączenie cytrusów z zapachem bergamotki, róży i jaśminu pozostawia długo utrzymujące się uczucie świeżości i czystości.
Co takiego wyróżnia go na tle innych suchych szamponów dostępnych na rynku??? Na pewno dłuższy czas działania. Stosując inne szampony tego typu musiałam je odświeżać co 2-3 godziny. W tym przypadku efekt utrzymuje się zdecydowanie dłużej. Dodatkowo - Eureka!!! - Nie pozostawia białych śladów oraz się nie osypuje! Ja jestem nim zachwycona i już nie zamienię go na inny!!! No chyba, że przefarbuję się na blondynkę lub stanę się brunetką, to tylko zmienię jego rodzaj ;)
A Wy znacie te niesamowite nowości marki Nivea???
Buziaki!!!
Kasia
Balsam po opalaniu przedłużający opaleniznę - Nivea Sun zamknięty jest w 200ml opakowaniu z zamykaniem typu klik. Jego zadaniem jest zapewnienie długotrwałej i pięknej opalenizny oraz nawilżenie ciała.
Konsystencja balsamu jest bardzo lekka, dzięki czemu ekspresowo się wchłania chłodząc rozgrzaną skórę po opalaniu, a delikatny zapach dodatkowo potęguje jej walory. Na ogromny plus jest jego wodnista formuła, bo nawet w sytuacji podrażnionej słońcem skóry, delikatnie ją otula bez zbędnego tarcia po niej, co pozwala czuć się komfortowo podczas jej aplikacji. Po jego zastosowaniu skóra jest nawilżona przez jakiś czas, jednak aby spotęgować jego działanie i odpowiednio nawilżyć przesuszoną słońcem skórę trzeba tę czynność powtarzać. Co do przedłużenia opalenizny - to okaże się pewno za jakiś czas. Jednak muszę przyznać, że skóra po jego zastosowaniu wygląda zdrowo, a opalenizna świetnie się prezentuje ;)
Olejek w balsamie Kwiat Pomarańczy i Olejek Awokado to rozpieszczający zmysły balsam o cudownym aromacie, który dzięki zawartości drogocennego olejku awokado pozostawia skórę głęboko nawilżoną przez wiele godzin.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy z jaką przyjemnością testuję ten balsam ;) Wszystko to za sprawą tego niesamowitego, soczystego zapachu pomarańczy i idealnej konsystencji balsamu, która jest na tyle delikatna i leista, że rozprowadza się ją po ciele z ogromną rozkoszą. Na szczęście balsam nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy, bo teraz w te upały chyba bym tego nie zniosła. Po jego zastosowaniu czuję odpowiednie nawilżenie i odświeżenie skóry - pewno dzięki temu zapachowi. Jest ona delikatna, gładka i pełna witalności. Świetny kosmetyk na ten letni czas ;) Zresztą jak zawsze Nivea wygrywa!!!!
Suchy szampon dla szatynek Fresh Revive - Nivea to kolejna nowość godna uwagi i polecenia. Jestem przekonana, że każda kobieta w swojej łazience ma suchy szampon, który nie raz ratuje ją z opresji zapewniając skuteczne odświeżenie włosów.
Innowacyjna formuła tego szamponu zawiera cząsteczki skrobi ryżowej, która pochłania nadmiar sebum i nieprzyjemne zapachy zapewniając natychmiastowe uczucie świeżości. Zapach suchego szamponu dla szatynek to połączenie cytrusów z zapachem bergamotki, róży i jaśminu pozostawia długo utrzymujące się uczucie świeżości i czystości.
Co takiego wyróżnia go na tle innych suchych szamponów dostępnych na rynku??? Na pewno dłuższy czas działania. Stosując inne szampony tego typu musiałam je odświeżać co 2-3 godziny. W tym przypadku efekt utrzymuje się zdecydowanie dłużej. Dodatkowo - Eureka!!! - Nie pozostawia białych śladów oraz się nie osypuje! Ja jestem nim zachwycona i już nie zamienię go na inny!!! No chyba, że przefarbuję się na blondynkę lub stanę się brunetką, to tylko zmienię jego rodzaj ;)
A Wy znacie te niesamowite nowości marki Nivea???
Buziaki!!!
Kasia
Zawsze zazdroszczę, że udaje się tak szybko przetestować produkty. ja się przeważnie nie umiem do tego zabrać xD Zresztą i tak wolę opinię po dłuższym użytkowaniu, bo nigdy nie wiadomo czy się po drodze nie wydarzy coś niespodziewanego. Już mi się tak zdarzyło, że przez pierwsze dni kosmetyk był super, a potem lipa - zaczął podrażniać.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteś zadowolona z tych nowości :)
Iwonko balsam po opalaniu stosuję ponad miesiąc, a pozostałe dwa kosmetyki już 3 tydzień ;) Tylko opóźnienie to mam z ich prezentacją na blogu,bo w użyciu są już spory czas ;)
UsuńBardzo lubię zapachy Nivea, ale na mojej skórze raczej kiepsko się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuń